Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażnicy graniczni pierwsi zauważyli pożar w Wetlinie i pierwsi zaczęli go gasić [WIDEO]

Norbert Ziętal
Wideo
od 16 lat
Funkcjonariusze Straży Granicznej z Placówki w Wetlinie jako pierwsi znaleźli się na miejscu pożaru posesji w Wetlinie. Dzięki ich sprawnej akcji udało się ocalić budynki mieszkalne, a przed wszystkim życie i zdrowie mieszkających tam rodzin.

Funkcjonariusze Straży Granicznej mjr SG Tomasz Skawiński, chor. sztab. SG Łukasz Litera oraz st. chor. SG Sławomir Ślazyk, ok. godz. 19 wracali po służbie do swoich domów. Zauważyli płonący budynek w Wetlinie. Natychmiast poinformowali dyżurnego Państwowej Straży Pożarnej a także dyżurnego Placówki SG w Wetlinie, który skierował na miejsce zdarzenia dodatkowy patro, w składzie st. chor. SG Krzysztof Hryniak i kpr. SG Marcin Nawrocki.

- Cała piątka funkcjonariuszy natychmiast przystąpiła do akcji ratunkowej. Błyskawicznie, wspólnie z właścicielami budynku, zaczęli ratować mienie które jeszcze nie uległo spaleniu. Zaczęto wyprowadzać ciągnik i inne maszyny rolnicze. Całą akcje utrudniał fakt, że płonący budynek był z drewna, a ogień rozprzestrzeniał się momentalnie. Dodatkowo istniało bardzo duże ryzyko, że może się zapalić pobliski, drewniany budynek mieszkalny. Aby go przed tym uchronić, strażnicy graniczni razem z mieszkańcami cały czas powlewali ściany budynku wodą. Po ok. 20 minutach na miejsce zdarzenia przybyli strażacy, którzy przejęli kierowanie cała akcją - informuje mjr Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

Funkcjonariusze pomogli strażakom w podłączeniu węży gaśniczych, a następnie zadbali o zapewnienie bezpieczeństwa na pobliskiej drodze, aby nie doszło do jej zablokowania, gdyż uniemożliwiłoby to sprawne dostarczanie wody do gaszenia pożaru.

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24