Strażnicy graniczni z Medyki zatrzymali obywateli Ukrainy, którzy nielegalnie pracowali m.in. w budownictwie

Funkcjonariusze Straży Granicznej z Medyki przeprowadzili 4 kontrole legalności zatrudnienia cudzoziemców. Zatrzymano dziewięciu obywateli Ukrainy pracujących nielegalnie. Siedmiu z nich wykonywało prace brukarskie w siedzibach dwóch przemyskich firm. Cudzoziemcy nie posiadali wymaganych zezwoleń na pracę, poza tym część z nich przebywała na terytorium RP na podstawie zezwoleń Małego Ruchu Granicznego, co nie uprawnia do wykonywania pracy.

Kolejny cudzoziemiec pracował w jednej z firm produkcyjnych w Przemyślu. W tym przypadku również podstawą jego pobytu było zezwolenie MRG.

Z kolei inna kontrola doprowadziła do ujawnienia cudzoziemca, który pracował w jednym z przemyskich salonów masażu. Tam świadczył usługi związane z masażem relaksacyjnym i zdrowotnym.

- Wszyscy cudzoziemcy, którzy nie stosowali się do przepisów prawa związanych z wykonywaniem pracy otrzymali decyzje o zobowiązaniu do opuszczenia Polski z jednoczesnym zakazem wjazdu do krajów strefy Schengen na okres 6 miesięcy. W stosunku do pracodawców, w związku z naruszeniem przepisów ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy zostaną sporządzone wnioski o ukaranie do sądu - informuje st. chor. Piotr Zakielarz z Bieszczadzkiego Oddziału SG w Przemyślu.

Kontrola legalności zatrudnienia cudzoziemców to jedno z ustawowych zadań Straży Granicznej. W pierwszych czterech miesiącach 2019 roku funkcjonariusze BiOSG przeprowadzili 94 takich kontroli. Skontrolowano ponad 2000 osób.

153 cudzoziemców pracowało nielegalnie, a w prawie 1000 przypadkach stwierdzono nieprawidłowości po stronie pracodawców (niedopełnienie obowiązku polegającego na poinformowaniu Powiatowego Urzędu Pracy o podjęciu lub niepodjęciu pracy przez cudzoziemca).

FLESZ: Jesteś na L4? Spodziewaj się kontroli ZUS