Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strzelanie na słuch. Basia Moskal z Podkarpacia jest w tym najlepsza na świecie. Ustanowiła dwa nowe rekordy [ZDJĘCIA]

OPRAC.:
Łukasz Pado
Łukasz Pado
Znakomity występ mają za sobą reprezentanci Polski w strzelectwie z Barbarą Moskal na czele.
Znakomity występ mają za sobą reprezentanci Polski w strzelectwie z Barbarą Moskal na czele. polski związek strzelectwa sportowego
Barbara Moskal, zawodniczka klubu Podkarpacie Przemyśl z podwójnym złotem i podwójnym rekordem świata wróciła z zawodów Pucharu Świata w strzelectwie na słuch z francuskiego Chateauroux. Asystowała jej Katarzyna Moskal. Basia po raz kolejny udowodniła, że w swojej konkurencji jest najlepsza na świecie.

Zawodniczka Podkarpacia Przemyśl jest mistrzynią Europy, jest też obecnie najlepszą strzelczynią na świecie. Triumfowała w konkurencjach karabin pneumatyczny leżąc (247,8 pkt.) i stojąc (223,9 pkt.). Uzyskane przez nią wyniki są najlepszymi na świecie wśród zawodników z dysfunkcją wzroku.

- Oczywiście emocje były i ogromny stres, ale starałam się wewnętrznie wyciszyć. Zawsze wtedy myślę sobie, że przecież dam radę. A potem się rozczulam, słuchając hymnu Polski. I wiem, że nie tylko ja się cieszę z mojego sukcesu, ale też wszyscy, którzy mnie wspierają i dobrze mi życzą. Jestem im za to bardzo wdzięczna

- mówi Barbara Moskal.

- Czy można sobie było lepiej wymarzyć dwa złota i dwa rekordy świata finałów? Ja kocham strzelanie, zresztą zawsze to mówiłam, a pasja i dobra praca dają wyniki. W postawie leżącej dostosowałam się do wskazówek mojego trenera Adama Dobosza i fajnie mi poszło. Strzelałam w swoim szybkim tempie. Moja asystentka, mama, jak zawsze dobrze mnie prowadziła. W finale robiłam swoje. Bardzo się starałam i tak to wyszło. W postawie stojącej było tak samo

- dodaje Barbara Moskal.

W postawie stojącej, ze względu na mniejszą stabilność pozycji oraz konieczność “docelowania” do środka tarczy stabilizacja taka, jak u zawodników celujących wzrokiem, jest niemalże nieosiągalna. Choć zawodnicy często udowadniają, że strzelanie kilku dziesiątek z rzędu jest jak najbardziej realne

- wyjaśnia Adam Dobosz, trener kadry narodowej osób niewidomych i słabowidzących w strzelectwie pneumatycznym.

Podczas zawodów uczestnicy mają różną dysfunkcję wzroku, dlatego w celu wyrównania szans wszyscy startują z... zasłoniętymi oczami.

- Strzelectwo osób z dysfunkcją wzroku wykorzystuje specjalne urządzenie, które przetwarza obraz na dźwięk. Na tarczy montowana jest dioda emitująca światło podczerwone, które jest zamieniane przez zamontowaną na karabinie lunetę na dźwięk. Im bliżej środka tarczy, tym generowany jest dźwięk o wyższej częstotliwości. Utrzymanie broni w najwyższym dźwięku pozwala zawodnikom strzelać w dziesiątkę niemal za każdym razem.

- wyjaśnia Adam Dobosz, trener kadry narodowej osób niewidomych i słabowidzących w strzelectwie pneumatycznym.

27-letniej Basi Moskal, która jest światową liderką strzelectwa osób z niepełnosprawnością wzroku, marzy się występ na igrzyskach paraolimpijskich. Niestety ta dyscyplina wciąż czeka na dołączenie do programu igrzysk. Najwcześniej może się to stać dopiero w 2028 roku, kiedy to Igrzyska Olimpijskie będą odbywać się w Los Angeles.

- Gdyby nie pandemia COVID-19 nasza dyscyplina miałaby szansę zadebiutować w formie pokazowej nawet podczas Igrzysk Paraolimpijskich w Tokio, kolejne lata bez imprez międzynarodowych (przerwa w ich organizacji była od listopada 2019 do marca 2022) również nie pomogła w rozpowszechnieniu tej dyscypliny, przez co igrzyska w Paryżu również pozostają poza naszym zasięgiem. Międzynarodowa Federacja poczyniła już jednak kroki, aby w 2028 roku nasze konkurencje znalazły się w programie Igrzysk Paraolimpijskich - wyjaśnia Adam Dobosz.

Na Pucharze Świata w Chateauroux Polacy zdobyli łącznie siedem medali. Medalową stawkę otworzył w pierwszym dniu strzelań Szymon Sowiński (Start Zielona Góra), zdobywając złoto w konkurencji pistolet sportowy P3 (30+30 strzałów) na dystansie 25 metrów. Do tego dołożył jeszcze brąz drużynowo, wspólnie z Kacprem Pierzyńskim i Sławomirem Okoniewskim (obaj Start Szczecin). Po srebrny krążek sięgnęła Emilia Babska (Legia Warszawa), druga w karabinie pneumatycznym stojąc (247,6 pkt.).

Mistrzowską formę w strzelaniu "na słuch" zaprezentował we Francji również Grzegorz Kłos (Łuczniczka Bydgoszcz), dla którego był to debiut na międzynarodowej arenie strzeleckiej. Sięgnął po 3. miejsce w konkurencji karabin pneumatyczny leżąc (221 pkt.). Przegrał tylko ze wspomnianą wcześniej Barbarą Moskal i aktualnym mistrzem Europy Agerem Solabarrieta Txakartegim (243,2 ptk.) z Hiszpanii. W konkurencji stojąc trzecia była, z kolei Katarzyna Orzechowska (Olsztyński Klub Sportowy Warmia i Mazury).

To był największy z dotychczas zorganizowanych Pucharów Świata Międzynarodowej Federacji Strzelectwa Niepełnosprawnych (WSPS). Wzięło w nim udział 270 zawodników z 50 krajów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24