Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Suczka Trufla urodziła się bez tylnej łapki. Protetycy z Rzeszowa podarowali jej protezę [ZDJĘCIA, WIDEO]

Agata Flak
Agata Flak
Czekoladowy labrador o słodkim imieniu Trufla to wulkan energii. Uwielbia się bawić i popisywać różnymi sztuczkami. Suczka urodziła się bez tylnej łapki. Jej brak wypełniła proteza podarowana przez rzeszowskich specjalistów.

Półtoraroczna Trufla dopiero uczy się chodzić w protezie. Nie wie jeszcze jak z niej korzystać, bo wcześniej poruszała się na trzech łapach. Trufla była ostatnia z miotu. Urodziła się z wadą wrodzoną - nie ma tylnej łapy. Jak się później okazało, nie ma także jednej nerki i ma problemy z pęcherzem.

– Znajomi nie wiedzieli, co mają z nią zrobić. Pewnego dnia przesłali nam jej zdjęcie. Gdy moja żona zobaczyła szczeniaka z dużymi brązowymi oczami, od razu podjęła decyzję, że zabieramy psa do siebie – wspomina uśmiechając się pan Juliusz Chilicki, opiekun Trufli.

Czekoladowy labrador o słodkim imieniu Trufla to wulkan energii. Uwielbia się bawić i popisywać różnymi sztuczkami. Suczka urodziła się bez tylnej łapki. Jej brak wypełniła proteza podarowana przez rzeszowskich specjalistów.

Trufla urodziła się bez tylnej łapki. Teraz ma protezę

Suczka, pomimo braku łapki doskonale sobie radzi. – To wulkan energii. Uwielbia się bawić i szybko uczy się różnych sztuczek. Potrafi zrobić obrót, turlać się, czy chodzić slalomem pomiędzy moimi nogami. Wykonuje także podstawowe polecenia jak: siad, leżeć, zostań czy przynieś – wymienia Marika Chilicka. Właściciele czworonoga mając na uwadze zdrowie psa, obawiali się, że przez brak tylnej łapy, Trufla w przyszłości może mieć problemy z miednicą czy kręgosłupem, który cały czas jest w rotacji. - Zmiany zwyrodnieniowe z pewnością z czasem zaczęłyby postępować - tłumaczy pan Juliusz, który z zawodu jest rehabilitantem.

Opiekunowie zaczęli szukać pomocy dla czworonożnego przyjaciela. - Kolega znalazł w internecie filmik o kucyku spod Zakopanego, dla którego wykonano protezę. Wiedział, że sam szukam kogoś, kto podobną zrobiłby dla mojego psa. Wysłał więc w moim imieniu maila do Rzeszowskich Zakładów Ortopedycznych - opowiada pan Juliusz.

Na odpowiedź nie czekał długo. - Pewnego dnia zadzwonił do mnie pan Mariusz i poprosił, żebym przesłał zdjęcie Trufli wraz z wymiarami kończyny - mówi Juliusz.

- Zdjęcia posłużyło nam do oceny, czy technicy dadzą radę wykonać protezę dla psa. Na szczęście kikut był w miarę długi, dlatego podjęliśmy się wyzwania

- mówi Mariusz Grela, szef Rzeszowskich Zakładów Ortopedycznych.

We wtorek pan Juliusz wraz z Truflą przyjechali do Rzeszowa, aby protetycy mogli pobrać dokładne wymiary. - To był główny warunek ze względu na odległość, jaka nas dzieli , około 700 km - mówi pan Mariusz. Właściciele Trufli mieszkają w Siedlisku w województwie lubuskim.

W piątek po raz drugi przyjechali do Rzeszowa. Tym razem po odbiór gotowej protezy.- Wykonaliśmy ją z włókna węglowego z miękkim wkładem z płyty termoplastycznej. Stópkę również wykonaliśmy z włókna węglowego - opowiada Tomasz Kot, technik ortopeda z Rzeszowskich Zakładów Ortopedycznych. Proteza po założeniu na kikut, aby nie spadała, mocowana jest przy pomocy specjalnej taśmy samoprzylepnej.

Przed opiekunami i psem teraz sporo pracy. Trzeba nauczyć Truflę korzystać z protezy. - Należy jej pokazać, że może stanąć na tylnych łapach, że będzie stabilna i bezpieczna - mówi Mariusz Grela. Pomóc w tym mają ćwiczenia stawania na dwóch tylnych łapach. - Ćwiczenie to w ciągu dnia trzeba będzie powtarzać kilka razy - dodaje Grela. Po upływie kilku dni Trufla powinna przyzwyczaić się do nowej łapy.

Rzeszowscy specjaliści podobne protezy podarowali już buldogowi francuskiemu, chartowi i kucykowi spod Zakopanego.

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24