Sukces PGNiG. Na Podkarpaciu odkryło nowe złoża gazu ziemnego

Ekipy poszukiwawcze iPGNiG z powodzeniem zakończyły prace wiertnicze przy kolejnych sześciu odwiertach w południowo-wschodniej części kraju. Według wstępnych szacunków łączne wydobycie z wykonanych otworów wyniesie ok. 60 mln metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie.

– Sukces ostatnich prac PGNiG na Podkarpaciu dowodzi skuteczności naszej strategii poszukiwawczej w tym regionie. Umiejętnie łączymy wiedzę na temat geologii tego obszaru z bogatym doświadczeniem oraz wykorzystaniem nowoczesnych rozwiązań technicznych. Dzięki temu wciąż odkrywamy kolejne zasoby gazu, zarówno w nowych złożach, jak i w tych, z których wydobycie prowadzimy od kilkudziesięciu lat

– wyjaśnia Paweł Majewski, prezes zarządu PGNiG SA.

Takie prace poszukiwacze, to wyższa szkoła jazdy. Np. lokalizację otworów Bratkowice-6K w pow. rzeszowskim oraz Ocieka-2 w pow. ropczycko-sędziszowskim wybrano na podstawie wyników trójwymiarowych zdjęć sejsmicznych wykonanych w ostatnich latach. Następnie ich analiza pozwoliła specjalistom z PGNiG na nową interpretację budowy geologicznej tej części Zapadliska Podkarpackiego i skuteczne wskazanie potencjalnych struktur gazonośnych.

Natomiast odwiert Gnojnica-6K w pow. ropczycko-sędziszowskim jest kontynuacją prac na złożu gazu ziemnego Gnojnica, odkrytym w 2016 r. Oczywiście, gaz z tych odwiertów zostanie włączony do już istniejącej infrastruktury.

Z kolei poszukiwania na złożu Mirocin, znajdującym się w pow. przeworskim i jarosławskim, prowadzono w ramach rewitalizacji złoża, którego eksploatację rozpoczęto w jeszcze 1962 r. Wydawało się, że złoże to jest wyeksploatowane już w ponad 90 procentach. Jednak po analizie danych geologicznych, specjaliści z PGNiG ustalili, że w złożu znajdują się nieeksploatowane dotąd struktury gazonośne.

Potwierdziły to odwierty rozpoznawcze, wykonane w ciągu ostatnich kilku lat. Ich wyniki pozwoliły oszacować dodatkowe zasoby i zaprojektować kolejne prace wiertnicze. Na tej podstawie PGNiG pogłębiło trzy istniejące już odwierty, udostępniając nieeksploatowaną wcześniej warstwę gazonośną, której zasoby oceniane są na ok. miliard metrów sześciennych gazu.

– Sześć odwiertów, które PGNiG wykonało ostatnio na Podkarpaciu, oznacza nie tylko więcej gazu, ale także nowe dane geologiczne, których analizę wykorzystamy przy projektowaniu następnych prac na tym obszarze. Uzupełnią ją wyniki nowych trójwymiarowych zdjęć sejsmicznych, które planujemy zrealizować w kolejnych latach – tłumaczy Robert Perkowski, wiceprezes zarządu PGNiG SA ds. operacyjnych.