Superliga kobiet. Eurobud JKS Jarosław jedzie do Kobierzyc

W ostatnich dniach w Jarosławiu dużo się dzieje. Poprzedni mecz w Superlidze z Galiczanką prowadził Reidar Moistadt, mecze w EHF Cup – Monika Cholewa, a od niedzieli wieczór jarosławski zespół ma nowy sztab szkoleniowy. W meczu z “Kobierkami” czarno-niebieskie poprowadzi tercet w składzie: Michał Kubisztal, Łukasz Rybak, Sabina Kubisztal. Zespół z miasta nad Sanem, jeśli marzy o pierwszej szóstce musi zacząć wygrywać.

- Czeka nas bardzo ciężki mecz i wymagający rywal. Musimy być dobrze przygotowane taktycznie i przede wszystkim mentalnie. Tutaj kluczem do zwycięstwa będzie granie zespołowe i twarda obrona. Jesteśmy głodne zwycięstw na parkietach ligowych

– mówi Valentina Nestsiaruk.

Po ostatnim meczu ligowym kapitan drużyny Sylwia Matuszczyk mówiła - mam nadzieję, że mecze EHF Cup będą takim pstryczkiem w naszych głowach, który przeskoczy i zaczniemy wygrywać. Pucharowe mecze były wygrane, więc teraz kibice czekają, że faktycznie “pstryczek” przeskoczy i będzie tylko lepiej.

- Jestem dumna z tego jak zagrałyśmy ten dwumecz. Naprawdę grałyśmy zespołowo i każda z nas miała duży wkład na końcowy, dobry wynik meczu. Te spotkania pokazały jakie mamy możliwości jako zespół i na jak wiele nas stać. Jedziemy po więcej!

- dodała Aleksandra Zimny.

Najbliższy przeciwnik łatwy nie jest. Podopieczne Edyty Majdzińskiej dotychczas w siedmiu meczach zanotowały pięć zwycięstw i dwie porażki, co daje im czwarte miejsce w ligowej tabeli. Pojedynki w Kobierzycach w poprzednim sezonie decydowały o brązowym medalu Mistrzostw Polski. Eurobud JKS Jarosław czeka bardzo trudny wyjazd, jednak marginesu błędu za bardzo już nie ma. Czy debiut Michała Kubisztala w roli trenera będzie zwycięski?

Przekonamy się w środę, początek spotkania w środę o 17.30. Transmisja na platformie emocje.tv.