Superliga kobiet. Zagłębie Lubin pokonało Eurobud JKS Jarosław i ciąglę jest niepokonane [ZDJĘCIA]

Do Lubina czarno-niebieski pojechały wzmocnione dobrze znaną w Jarosławiu Brazylijką, Moniky Bancilon, która po dwóch latach wróciła do miasta nad Sanem. Pierwsze minuty były nerwowe z obu stron, po trzech minutach notowano remis po trzy. Kolejne dwie bramki zdobyły gospodynie i minimalna przewaga miedziowych utrzymywała się do 14 minuty. W ciągu następnych pięciu minut gospodynie zdobyły pięć bramek z rzędu i odskoczyły na sześć trafień. Niemoc jarosławianek przerwała Velentina Nestsiaruk. Kolejne bramki przyjezdnych trochę nastraszyły miejscowe i przy stanie 13:10, trener Zagłębie, Bożena Karkut poprosiła o przerwę, po której gospodynie błyskawicznie rzuciły dwie bramki, a że nasz zespół w ostatnich minutach nie trafił do siatki, Zagłębie na przerwę zeszło z pięcioma trafieniami na plusie.

Początek drugiej połowy to wyrówna gra z obu stron. Jak tylko Eurobud JKS zdobył dwie bramki z rzędu, miejscowe szybko odpowiadały i z powrotem przewaga Zagłębia wracała do pięciu bramek. Kolejne pięć minut bez zdobyczy bramkowej podopiecznych Michała Kubisztala, pozwoliło miejscowym powiększyć przewagę do sześciu bramek. W ostatnich dziesięciu minutach Zagłębie miało problem z forsowaniem jarosławskiej defensywy, ale czarno-niebieskie mimo okazji na zbliżenie się do gospodyń, traciły piłkę w ataku i ostatecznie miejscowe dowiozły zwycięstwo do końcowej syreny.

Zagłębie: Wąż, Zima, Maliczkiewicz – Pankowska, Kocińska, Sustkova, Drabik 3, Górna 7, Galińska, Bujnochova 3, Michalak 2, Kochaniak-Sala 9, Matieli 2, Milojević. Trener Bożena Karkut.

Eurobud JKS: Kukharchyk, Kordowiecka – Bancilon 2, Gadzina 3, Dorsz 1, Trawczyńska 3, Matuszczyk 7, Volovnyk, Gliwińska, Nestsiaruk 1, Mokrzka, Zimny 4, Strózik, Smolinh 1, Kozimur. Trener Michał Kubisztal.

Sędziowali Kowalak i Marciniak (Poznań)

Kary: 10 i 6 min

Widzów: 1200.