Suzuki 1 Liga Mężczyzn. Miasto Szkła Krosno zagra w fazie play-off!

A sam awans do play-offów należy uznać za naprawdę sukces, i to sporego kalibru. Zwłaszcza wziąwszy pod uwagę perturbacje, przez jakie przechodzili krośnianie w trakcie rozgrywek, a także wahania formy, wynikające między innymi właśnie z napotykanych problemów. Przypomnijmy zatem, że zawodnicy Miasta Szkła z powodu zakażeń koronawirusem we własnej ekipie, jak i w innych drużynach, mieli jesienią miesięczną przerwę w walce o ligowe punkty. Wiązało się to odrabianiem dużych zaległości i graniem przez długi czas w odstępach trzydniowych.

O ile pierwsze potyczki zakończyły się pomyślnie, to w kolejnych meczach różowo już nie było. Pojawiła się w końcu seria pięciu porażek z rzędu, co zmąciło atmosferę i oddaliło szansę na wejście do ósemki. Krośnianie pokazali jednak charakter, odbudowali się i na dziesięć następnych spotkań, osiem rozstrzygnęli na swoją korzyść.

Konfrontacja w Krakowie z Wisłą okazała się ukoronowaniem zwycięskiej passy. Po pierwsze bowiem Miasto Szkła wygrało bardzo efektownie, w zasadzie po dwóch kwartach gwarantując sobie sukces, a po drugie komplet punktów zapewnił krośnianom play-offy. To najlepsze podsumowanie zawiłej i nerwowej batalii, jaką toczyli w tych rozgrywkach koszykarze Szklanego Teamu. Oby nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.

Wisła Chemart Kraków - Miasto Szkła Krosno 75:89

Kwarty: 16:26, 13:28, 21:12, 25:23.

Wisła: Gorgoń 5 (1x3), Rajewicz 17 (3x3), Żaczek 2, Czyż 9, Zgłobicki 5 (1x3) oraz Kozyra 0, Wojciechowski 5 (1x3), Włodarczyk 3 (1x3), Chrabota 13 (2x3), Krakowiak 4, Maj 6, Bogdanowicz 6 (2x3). Trener Piotr Piecuch.

Miasto Szkła: Szczypiński 13 (1x3), Konopatzki 5 (1x3), Krzywdziński 18 (1x3), Czujkowski 22 (2x3), Wieloch 10 (1x3) oraz Oczkowicz 10 (2x3), Ciechociński 3, Ciesielski 8. Trener Marcin Radomski.