Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Suzuki 1 Liga Mężczyzn. Rawlplug Sokół Łańcut przegrał w drugim meczu ćwierćfinałowym z GKS-em Tychy

Michał Czajka
Michał Czajka
W niedzielnym meczu górą byli koszykarze GKS-u
W niedzielnym meczu górą byli koszykarze GKS-u Michał Czajka
Miał być drugi krok do półfinału sokołów, a tymczasem GKS Tychy pokazał, że nie składa broni i pokonał Rawlplug Sokoła Łańcut.

Po dobrym sobotnim meczu Sokół był faworytem drugiego ćwierćfinału, ale goście od samego początku chcieli pokazać, że wcale nie stoją na straconej pozycji. W pierwszej kwarcie w pewnym momencie przewaga GKS-u sięgnęła już 9 punktów. Ostatecznie pierwsza odsłona zakończyła się ich wygraną 20:28. Na początku drugiej kwarty dystans do 5 punktów zmniejszył Michał Jankowski, ale potem go głosu ponownie doszli goście i grali jak natchnieni. Na osiem minut przed przerwą odskoczyli na 13 "oczek". Później jednak sokoły rozpoczęły ambitną pogoń i ostatecznie po połowie meczu przegrywały 45:50.

Na początku trzeciej kwarty po trafieniach Dawida Zaguły i Michała Jankowskiego gospodarze doprowadzili do remisu 50:50 i mecz się zdecydowanie wyrównał. Na niespełna siedem minut przed końcem tej części gry po celnej "trójce" Patryka Pełki Sokół wyszedł na prowadzenie, ale GKS natychmiast się odgryzł i trwała zacięta walka. Gdy wydawało się, że miejscowi łapią swój rytm, za trzy punkty trafił Woroniecki, a potem Paweł Śpica i goście znowu byli na prowadzeniu. Przed ostatnią odsłoną tyszanie mieli 5 punktów przewagi. Początek ostatniej kwarty znowu był lepszy w wykonaniu podopiecznych trenera Tomasza Jagiełki - celne rzuty Karpacza i Śpicy spowodowały, że GKS odskoczył już na 9 punktów. Sokoły próbowały zmniejszać dystans, ale goście grali bardzo czujnie i na trafienia miejscowych natychmiast odpowiadali. Na siedem minut przed końcem meczu "trójkę" zaliczył Filip Stryjewski i GKS prowadził już 79:67. Czas uciekał, a miejscowi nie mogli znaleźć sposobu na wyraźne zmniejszenie strat. Ostatecznie Sokół przegrał drugie spotkanie 8 punktami. Kolejny mecz w sobotę w Tychach.

Rawlplug Sokół Łańcut - GKS Tychy 85:93

Kwarty: 20:28, 25:22, 19:19, 21:24.

Stan rywalizacji w fazie play-off (do 3 wygranych): 1:1.

Sokół: Zaguła 19 (2x3), Kulikowski 3, Karolak 0, Małgorzaciak 6, Pełka 16 (4x3) oraz Fraś 14, Jankowski 21 (2x3), Majka 6 (1x3), Czerwonka 0. Trener Dariusz Kaszowski.

GKS: Śpica 26 (2x3), Trubacz 13 (3x3), Wrona 5, Kędel 10, Stryjewski 9 (2x3) oraz Woroniecki 17 (5x3), Karpacz 6, Grochowski 6 (2x3), Mąkowski 1. Trener Tomasz Jagiełka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24