Przez sobotę i niedzielę tysiące mieszkańców regionu całymi rodzinami oglądało inwentarz hodowlany podkarpackich rolników, firm i instytucji otoczenia rolnictwa. Tak wyglądały Dni Otwartych Drzwi Podkarpackiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego (PODR) połączone z XV Regionalną Wystawą Zwierząt Hodowlanych.
- Zaprezentowaliśmy tu dorobek nie tylko swój, ale też podkarpackich rolników z naszego regionu, producentów branży rolniczej i przetwórców oraz instytucji pracujących na rzecz rolnictwa. Nie zabrakło tu także miejsca dla kół gospodyń wiejskich i rękodzielników - wyjaśnia Tadeusz Płoszaj, dyrektor PODR w Boguchwale.
Warto dodać, że doradcy i pracownicy PODR w Boguchwale obchodzą w tym roku jubileusz 45-lecia istnienia tej instytucji, zasłużonej dla rozwoju podkarpackiego rolnictwa i obszarów wiejskich. Stanisław Kalemba, minister rolnictwa i rozwoju wsi, obecny przez 2 dni w Boguchwale, był zachwycony wystawą i bardzo wysoko ocenił dorobek ośrodka. Stwierdził nawet, że jest on jednym z najlepszych w kraju.
A zwiedzający mieli, co podziwiać. Były dorodne krowy, sympatyczne cielaki potężne buhaje, świnki, tuczniki i knury, piękne, mniejsze i duże króliki, kilkanaście pięknych koni różnych ras, wesołe kozy, owce i barany, kury i inne ptaki ozdobne.
Nie mniejszym zainteresowaniem cieszył się sprzęt i maszyny przydatne w gospodarstwach zarówno tych małych przydomowych, jak i tych dużych wielohektarowych farmach prezentowany przy ul. Technicznej. Tam były stoiska wystawców największych maszyn rolniczych i firm oferujących nawozy i środki ochrony roślin.
Setki ludzi zwiedzało pola doświadczalne. Rolnicy podziwiali nowe odmiany roślin i żywo dyskutowali o i ich zaletach i możliwościach zastosowania. Natomiast poszczególne poletka z ziołami cieszyły się chyba nawet większym zainteresowaniem mieszkańców miast i właścicieli przydomowych ogródków.
O zainteresowaniu Dniami Otwartych Drzwi PODR i Regionalną Wystawą Zwierząt Hodowlanych świadczyły ogromne korki w Boguchwale i przed tym miastem. - Warto było odstać swoje i tu przyjechać. Najbardziej podobały nam się króliki, kwiatki i smakowały nam pierożki gotowane prze gospodynie wiejskie Za rok znowu tu się z dziećmi pojawimy - zapewniła pani Beata z Rzeszowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?