Straż Miejska w Kielcach śledziła monitoring i wypatrzyła
- Przed północą mieliśmy zaledwie trzy interwencje – informuje Aneta Litwin, komendantka Straży Miejskiej w Kielcach. - Operator monitoringu wypatrzył na przystanku autobusowym przy ulicy Grunwaldzkiej mężczyznę w pidżamie. Okazało się, że to uciekinier ze szpitala. Czekał na taksówkę.
Kolejne zgłoszenie dotyczyło nietrzeźwego mężczyzny, który leżał na Rynku.
Mieszkańcy bloku przy ulicy Orzeszkowej zgłosili Straży Miejskiej, że na klatce schodowej przebywa nietrzeźwy mężczyzna. To zgłoszenie się nie potwierdziło. Patrol przyjechał i na miejscu zastał bezdomnego, który chciał się ogrzać. Był on trzeźwy.
Poranne picie alkoholu na ulicach Kielc
Następne interwencje były już rano 1 stycznia. Operator monitoringu wypatrzył dwie grupy osób, które spożywały alkohol w miejscu publicznym, co jest złamaniem prawa. Jedna grupa mężczyzn w średnim wieku została namierzona na ulicy Żytniej w przejściu między pawilonami handlowymi. A młodzi ludzie pili wódkę na ulicy Sienkiewicza w pobliżu skrzyżowania z ulicą Staszica. Te dwie sprawy zostały przekazane policji, która zdecyduje o ukaraniu młodych ludzi.
Pijany mężczyzna został też dostrzeżony na ulicy Dużej, gdzie zasypiał na stojąco.
- W takich dniach jak sylwester, kiedy spodziewamy się większej liczby wykroczeń zwiększamy liczbę osób pracujących przy monitoringu, aby wychwycić jak najwięcej niebezpiecznych zachowań i zdarzeń w mieście – dodaje komendantka. - Ostatni dzień roku 2023 i pierwsze godziny 2024 roku możemy uznań za dość spokojne.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?