Smakowite rogale świętomarcińskie upieczono w sandomierskiej „Marmoladzie”
To już druga edycja warsztatów kulinarnych, organizowanych w przededniu 11 Listopada, kiedy swoje imieniny obchodzą Marciny. Tym razem przy stolnicach w pracowni kulinarnej sandomierskiej „marmolady” spotkali się: Marcin Lisak - przeor Klasztoru Ojców Dominikanów w Sandomierzu, Marcin Marzec - burmistrz Sandomierza, Marcin Piwnik - sandomierski starosta i Marcin Sykucki dyrektor Szkoły Podstawowej numer 1 w Sandomierzu. Wtórowała im Monika Borycka - Burek dyrektor Bursy Szkolnej w Sandomierzu.
Zobaczcie w galerii zdjęć warsztaty ze znanymi Marcinami w sandomierskiej "marmoladzie"
Gościom przy pracy towarzyszyli uczniowie klas o profilu gastronomicznym oraz zaproszona młodzież ze Szkół Podstawowych numer 1, 3, 4 w Sandomierzu oraz uczniowie z Dwikóz.
Pomysłodawca warsztatów Krzysztof Jonaszek - nauczyciel przedmiotów zawodowych w Zespole Szkół Gastronomicznych i Hotelarskich w Sandomierzu przypomniał, że rogale świętomarcińskie charakteryzują się nadzieniem z białego maku, bardzo dużą ilością bakalii oraz dodatkiem śmietany, która powoduje aksamitność samego nadzienia.
- Sercem każdego rogala jest dobrze wyrobione ciasto. Zachęcamy naszych uczniów do poszukiwania nowych smaków, dlatego wykorzystaliśmy do rogali nadzienie z gęsiny. Jedno nadzienie jest na słono z kapustą kiszoną, drugie z żurawiną. Mamy dziś także sałatkę ze świeżych warzyw z sianem z kiszonej kapusty - powiedział Krzysztof Jonaszek.
Z ciastem i wytrawnym nadzieniem doskonale radzili sobie goście. Ojciec Marcin Lisak, przyznał, że na niwie cukiernictwa jest zupełnym debiutantem. - Na różnych przestrzeniach, czy to u nas przy klasztorze chcę pokazywać, że chrześcijaństwo jest religią radosną - powiedział przeor. - Jak to gdzieś napisano, na którymś z refektarzy klasztornych – jadalni dla zakonników „Troszczmy się o ciała bo dusze i tak są nieśmiertelne”. Tutaj to podkreślenie radości wynikające z naszej cielesności i z tego, że możemy coś pysznego i słodkiego zjeść jest niezwykle ważne - dodał.
Efekty pracy były naprawdę imponujące i przede wszystkim bardzo smaczne. Przekonali się o tym zarówno uczestnicy warsztatów jak i zaproszeni goście na podwieczorku, podczas którego podano świętomarcińskie rogale w kilku wariantach, sałatkę z pulpecikami z gęsiny, zimową herbatę oraz barszczyk na gęsinie.
Zobaczcie w galerii zdjęć warsztaty ze znanymi Marcinami w sandomierskiej "marmoladzie"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?