Sylwester bez fajerwerków? Tak będzie w Jaśle czy w Przemyślu

Ze sztucznych ogni w Sylwestra zrezygnowała Warszawa, Wrocław, czy Gdańsk. Zakazy stosowania petard obowiązują też w wielkich światowych metropoliach – Nowym Jorku, czy Pekinie.

W województwie podkarpackim z fajerwerków zrezygnował m.in. Przemyśl i Jasło. Tam zamiast pokazów sztucznych ogni odbędą się pokazy laserowe.
W Rzeszowie odbędzie się łączony pokaz fajerwerków z laserami świetlnymi. Sztuczne ognie będą jednak skrócone do 5 minut.

– Po nich przez 10 minut odbędzie się pokaz laserów. Pojawiły się takie pomysły w innych miastach i chcemy przetestować, jak to przyjmie się w Rzeszowie – informuje Urząd Miasta w Rzeszowie.

Z fajerwerków nie zrezygnowali także w Boguchwale, Lesku, Tarnobrzegu oraz Mielcu.

– Zamówiliśmy je wcześniej, ale pokaz będzie skrócony w trosce o zwierzęta – mówi pracownik biura promocji Urzędu Miasta w Mielcu. - Prawdopodobnie zrezygnujemy z nich w przyszłym roku. Będziemy też apelować, aby mieszkańcy Mielca ograniczyli strzelanie, bo u nas petardy słychać przez cały dzień – dodaje.

Głównym powodem rezygnacji z fajerwerków jest właśnie dobro zwierząt. Huk petard wywołuje u nich panikę, często uciekają i spłoszone błąkają się po ulicach. Nie wszystkie jednak reagują tak samo. Niektóre są nerwowe, inne mniej. Jednak jak mówi Bogusław Kozubal z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Rzeszowie, to właściciel powinien odpowiednio zadbać o psa w Sylwestra.

- Jeżeli właściciel ma psa, który jest lękliwy, czy nerwowy, albo nie wie jaki jest, to dobrze byłoby skontaktować się z weterynarzem i zastanowić się, czy może nie podać psu jakichś środków uspokajających – zaznacza.

Dodaje, że najlepiej na spacer z psem iść rano, a później wziąć go do pomieszczenia i przykładowo zasłonić okna. Pies, który żyje na zewnątrz, powinien mieć na obroży dane właściciela, w razie gdyby uciekł.
Fajerwerki legalnie puszczać można tylko w dwa dni roku: 31 grudnia i 1 stycznia.

zobacz też: FLESZ