Sylwester Sikorski ponownie piłkarzem Karpat. Wraca do Krosna po trzech latach przerwy. Wkrótce nastąpią kolejne transfery

- Myślę, że to dobra informacja dla kibiców - powiedział Bogdan Józefowicz, prezes Karpat. - Sylwek dał się poznać, jako solidny zawodnik, radzący sobie znakomicie na murawie, przydatny praktycznie w każdej formacji, często przesądzający o naszych zwycięstwach. Ma też doświadczenie w wyższych klasach rozgrywkowych, między innymi w drugoligowej Stali Stalowa Wola.

- Także młodzież, na której chcemy oprzeć czwartoligową kadrę, będzie miała z kogo brać przykład, zaś Sylwester pomoże szybciej okrzepnąć młodym piłkarzom w seniorskiej rywalizacji - kontynuuje szef Karpat. - Duże znaczenie ma również fakt, że ostatnie sezony Sylwek grał właśnie w czwartej lidze, dogłębnie poznał tę klasę rozgrywkową. Bronił barw Pisarowiec, czyli klubu należącego do czołówki tabeli, zatem uważam, że jego doświadczenia w różnych sportowych aspektach wykorzystamy na naszą korzyść.

Planujemy i inne transfery, ale o nich powiemy w najbliższym czasie. Jeśli chodzi o sprawy finansowe, to niewiele się zmieniło. Podstawą funkcjonowania stanowić będą środki z miasta. Rozmawiamy też z prywatnymi podmiotami w celu zachęcenia ich do wspierania klubu, lecz do sfinalizowania negocjacji jeszcze nie doszło - dodał prezes Karpat.

ZOBACZ TAKŻE - Królewskie powitanie reprezentacji Rosji w Moskwie. Na drużynę Stanisława Czerczesowa czekały tysiące kibiców