Szalał bmw po drodze i stwarzał zagrożenie brawurową jazdą. Na dodatek auto było niesprawne. Wysokość mandatu powala

Nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego skutkuje nie tylko otrzymaniem wysokiego mandatu karnego, ale przede wszystkim może skończyć się poważnym wypadkiem. W poniedziałek, około godz. 18, funkcjonariusze lubaczowskiej jednostki, zostali powiadomieni, że drogą wojewódzką nr 865, między Płazowem, a Narolem, porusza się pojazd marki BMW, którego kierowca stwarza zagrożenie w ruchu drogowym. Wykonuje on niebezpieczne manewry wyprzedzania.

Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej opisane w zgłoszeniu auto. Za kierownicą pojazdu siedział 44-letni mieszkaniec gminy Cieszanów. Mężczyzna przyznał się do popełnionego wykroczenia. Dodatkowo okazało się, że samochód, którym poruszał się 44-latek, jest niesprawny technicznie, wobec czego funkcjonariusze zatrzymali jego dowód rejestracyjny i zakazali kierowcy dalszej jazdy.

Za spowodowanie realnego zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, na kierowcę nałożono mandat w wysokości 3000 złotych oraz 10 punktów karych. Ponadto za poruszanie się pojazdem niesprawnym technicznie, kierującego ukarano drugim mandatem w wysokości 2000 złotych.