Stal jest na piątym miejscu z 16 punktami, podczas gdy Wybrzeże plasuje się na przedostatniej lokacie i ma tylko 5 oczek. Na dodatek pierwsze spotkanie obu zespołów zakończyło się dziesięcio-bramkowym zwycięstwem Stali (31:21).
Ten mecz będzie jednak nieco inny niż tamten.
- Będzie na pewno trudniejszy niż ten w Mielcu, i to znacznie. Niejedni pogubili punkty w Gdańsku. Tam się dość trudno gra. Wybrzeże to zespół z charakterem, ale my jedziemy z myślą o tym, żeby tam wygrać - mówi Damian Krzysztofik, obrotowy Stali.
Zdecydowanym liderem gdańszczan jest Marcin Lijewski, ikona reprezentacji Polski, w której barwach rozegrał 251 spotkań. W Mielcu udało się go wykluczyć z grania. Ale czy w Gdańsku się uda?
- Na pewno będzie on głównym celem naszej obrony. Jeśli zdołamy go przypilnować, to pozbawimy rywali atutu - mówi Paweł Noch, trener mielczan, który najprawdopodobniej będzie już w tym spotkaniu mógł w pełni korzystać z usług Rafała Glińskiego.
- Rafał miał kontuzję ręki, która niemal całkowicie wykluczyła go z pełnych treningów w okresie przygotowawczym. Jest to bardzo ważny dla nas gracz, zarówno w obronie, jak i w ataku, i cieszę się, że jest już zdrowy - tłumaczy trener, który zapewnia, że drużyna jest dobrze przygotowana do drugiej części sezonu. - Wykonaliśmy założony sobie plan. Jestem zadowolony z efektów. Ja sam i zawodnicy jesteśmy już głodni meczowych emocji, każdy z niecierpliwością czeka na pierwszy gwizdek. To, jak przygotowaliśmy się naprawdę, oceni jednak boisko.
Zespół z Gdańska nieznacznie się zmienił w czasie przerwy, dołączył do niego nowy obrotowy - zabrzanin, który zastąpi kontuzjowanego Krzysztofa Jasowicza. Wybrzeże w czasie przerwy rozegrało w sumie 6 spotkań, z czego 5 zwycięskich.
Do Gdańska mielczanie wyjadą już w piątek. Z wizyty swojego klubu w rodzinnym mieście cieszy się Damian Kostrzewa. Gracz ten jesienią w czasie meczu zerwał więzadła krzyżowe w kolanie i od tego czasu nie widział kolegów z drużyny.
- Miałem zabieg, teraz cały czas się rehabilituję, a Mielec jest dość daleko - mówi Kostrzewa, który w meczu przeciw Wybrzeżu rzucił 6 bramek. - Na mecz na pewno się wybiorę. Bardzo się cieszę, że zobaczę kolegów z drużyny. Ciekaw jestem, czy się zmienili. Choćbym chciał, to pomóc na boisku im za bardzo nie mogę, ale będę im kibicował w tym meczu. Mam nadzieję, że Stal wygra. Wybrzeże jest mi bliskie, ale mój klub jest teraz w Mielcu.
Kostrzewa miał okazję podpatrzeć przygotowania Wybrzeża do drugiej części sezonu. Zaznacza, że klub z Gdańska to nie tylko Marcin Lijewski.
- Oczywiście, jest to kluczowa postać, ale to nie wszystko. Jest też świetny obrotowy Łukasz Rogulski i kilku innych robiących postępy graczy. Uprzedzam, w Gdańsku nie jest łatwo wygrać, ale wierzę w kolegów, są bardziej doświadczonym zespołem. Powinni sobie dać radę - mówi.
Na udany występ w Gdańsku liczy szczególnie Piotr Krępa. Drugi z naszych obrotowych regularnie jest powoływany do kadry młodzieżowej, której trenerami są szkoleniowcy Wybrzeża Damian Wleklak i Marcin Lijewski.
- Mam nadzieję, że trener pozwoli mi pograć w tym spotkaniu, bo zależy mi, żeby jeszcze mocniej pokazać się trenerom - mówi Krępa. - Nawet nie dopuszczam myśli, żebyśmy mogli przegrać w Gdańsku, ale nie lekceważymy rywala. Zagramy na sto procent - zapewnia. Początek meczu w Gdańsku o godzinie 17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu