Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczypiorniści Stali Mielec w Kwidzyniu zagrają dla prezesa

Tomasz Leyko
Krzysztof Kapica
To będzie jedno z najtrudniejszych spotkań jakie przyszło zagrać szczypiornistom Stali Mielec. W podróż na mecz do Kwidzyna ruszą prosto z pogrzebu prezesa klubu Antoniego Weryńskiego.

Pogrzeb w sobotę

Pogrzeb w sobotę

Pogrzeb ŚP. Antoniego Weryńskiego odbędzie się w sobotę o g. 12 w kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Mielcu przy ul. ks. Arczewskiego.

Pierwotnie mecz miał być rozegrany w sobotę, ale tego dnia odbędzie się pogrzeb zmarłego we wtorek prezesa. Terminarz i telewizyjne wymogi są ponoć nieubłagane, ale zawodnicy Stali w komplecie zadeklarowali, że w sobotę absolutnie nie zagrają.

Ostatecznie zamieniono mecze. W sobotę zagra Powen Zabrze z Chrobrym, a mielczanie w Kwidzynie w niedzielę. Obydwa pokaże Polsat Sport.

Zagrają dla Antoniego
Poprzedni mecz Stali z MMTS-em, był pojedynkiem o 3.miejsce w lidze. Po nim cały zespół, łącznie z trenerami i prezesem zostali uhonorowani brązowymi medalami. Zawodnicy chcą podtrzymać dobrą passę meczów z MMTS-em. W nowej hali w Kwidzynie jeszcze nie przegrali.

- Na pewno będzie ciężko. W głowach to będzie siedzieć. Jedziemy tam powalczyć o wygraną, też dla prezesa. Tam wygraliśmy dwa mecze o brąz. Czego teraz mielibyśmy nie odnieść kolejnego zwycięstwa - mówi Marek Szpera, rozgrywający Stali.

- Atmosfera jest zupełnie inna. Wszyscy są podłamani. Moim zadaniem jest znalezienie tej nowej mobilizacji, żeby zagrali dla Antoniego - powiedział Skutnik po środowym treningu. Przed zajęciami zawodnicy oglądali jeden z ostatnich pojedynków MMTS-u.

Szczupła kadra
Kolejnym problemem mielczan są problemy kadrowe. Ostatnio nie grali z powodu kontuzji Łukasz Janyst, Adam Babicz i Michał Chodara.

Ten ostatni ma szansę na występ przeciwko kwidzynianom. Na domiar złego drobny uraz mięśnia przyplątał się też Pawłowi Gawęckiemu.

Pojedynek z MMTS-em będzie tzw. meczem o 4 punkty. Zespoły sąsiadują w tabeli. Rywala szczególnie dobrze znają Kamil Krieger i Damian Kostrzewa, którzy jeszcze w poprzednim sezonie grali w Kwidzynie. MMTS, choć w porównaniu z poprzednim sezonem jest kadrowo słabszy, to trzyma kontakt z czołówką i ogrywa drużyny ze "swojej półki".

Poza wkalkulowanymi porażkami z Vive i Wisłą przegrał tylko na wyjeździe z Azotami Puławy. W ostatnim pojedynku wygranym w Głogowie ze znakomitej strony pokazał się bramkarz Sebastian Suchowicz. W tych smutnych okolicznościach mielczan czeka naprawdę trudna przeprawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24