Szczypiornista Czuwaju Przemyśl: utrzymanie w lidze będzie wielkim sukcesem

Przed Czuwajem ważny mecz z Miedzią Legnica. Wygrana pozwoli wam opuścić ostatnie miejsce w tabeli.
- Mecz w Legnicy jest dla nas szczególnie ważny. Przez cały tydzień mocno trenujemy i koncentrujemy się nad tym żeby w sobotę zakończyć pierwszą rundę z pięcioma punktami. Pozwoli nam to walczyć w rundzie rewanżowej o spokojne utrzymanie, co z pewnością byłoby naszym wielkim sukcesem.

Kilkakrotnie przegrywaliście mecz różnicą 2-3 bramek. Czego brakowało w kluczowych momentach?
- Brakowało przede wszystkim spokoju i doświadczenia. Zabrakło też odrobiny szczęścia jak chociażby w ostatnim meczu z Zagłębiem Lubin, kiedy na 40 sekund przed końcem meczu wygrywaliśmy jedna bramką. Musimy wyciągnąć wnioski z tych wszystkich meczy i rozstrzygać kluczowe momenty na swoją korzyść.

Czy według pana zespół powinien zostać wzmocniony, aby myśleć o utrzymaniu się w superlidze?
- Wzmocnienia bardzo by się przydały ale wiadomo, że do tego są potrzebne niemałe pieniądze. Bez tego nie da się ściągnąć dobrego zawodnika, który podniósłby poziom naszej gry. Myślę, że nasz skład jest w stanie walczyć o utrzymanie, bo w zespole panuje szczególna atmosfera, która dodaje nam sił i na boisku walczymy razem.

Jak czuje się debiutant w superlidze?
- Jeszcze niedawno grałem na II-ligowych parkietach, a teraz walczę w superlidze. To świetne uczucie. Sama możliwość grania z najlepszymi zawodnikami jest dla mnie wyróżnieniem i daje niesamowitą motywację do dalszej pracy. Chciałbym żeby przygoda moja i Przemyśla z superligą trwała jak najdłużej.