Stanisław Łyzwiński, były poseł "Samoobrony przebywa w areszcie od sierpnia.
Prokuratura przedstawiła mu siedem zarzutów. Jej zdaniem zgwałcił on kobietę i popełnił przestępstwo łapownictwa polegające na "przyjmowaniu bądź żądaniu w związku z pełnioną funkcją publiczną posła na Sejm korzyści osobistych o charakterze seksualnym".
Łyżwiński jest także podejrzany o wykorzystywanie bądź usiłowanie wykorzystania seksualnego czterech kobiet. Głównym świadkiem w sprawie ma być Aneta Krawczyk. Według prokuratury, Łyżwiński nakłaniał ją do przerwania ciąży. Według prokuratury były poseł podżegał też do porwania biznesmena Zbigniewa B. i przetrzymywania jako zakładnika w celu zmuszenia go do zapłaty 500 tysięcy złotych.
Łódzka prokuratura, która prowadzi śledztwo w "seksaferze", wystąpiła do sądu o przedłużenie okresu aresztowania z uwagi na obawę matactwa ze strony podejrzanego i grożącą mu surową karę.
Sąd Okręgowy w Radomiu przyczynił się w czwartek do tego wniosku.
Więcej w jutrzejszym "Echu Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?