Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Szwindel na szwindlu" pod Pomnikiem Czynu Rewolucyjnego w Rzeszowie

Andrzej Plęs
Andrzej Plęs
K. Łokaj
Kilku działaczy podkarpackiej lewicy w towarzystwie kilku dziennikarzy uczciło Międzynarodowe Święto Pracy pod rzeszowskim Pomnikiem Czynu Rewolucyjnego.

Przy pustych świątecznie ulicach, przy nielicznych samochodach na sąsiadujących z pomnikiem jezdniach poseł Wiesław Buż złożył pod pomnikiem pamiątkowy wieniec.

- Spotykamy się w szczególnych okolicznościach i warunkach, ale tym razem nie mogliśmy – jak rokrocznie – radośniej świętować tego dnia – tłumaczył skromniejszą niż zwykle oprawę uroczystości. – Jednak nie możemy sobie pozwolić na to, by zupełnie o tak ważnej dla świata, Europy, Polski i Podkarpacia dacie zapomnieć.

W kilkuminutowym wystąpieniu przede wszystkim i publicznie podziękował wszystkim pracownikom służb medycznych, po czym oddał cześć tym wszystkim, którzy przez wieki walczyli o podmiotowość, godność i honor świata ludzi pracy. Nie mógł nie odnieść się do wydarzeń ostatnich tygodni, które wstrząsnęły nie tylko polskim rynkiem pracy.

Kwiaty pod Pomnikiem Walk Rewolucyjnych, maseczki i garstka ludzi. Dziś 1 Maja. Tak Święto Pracy obchodzono w Rzeszowie w czasie pandemii. ZOBACZ TEŻ: To już 46 lat! Unikalne zdjęcia słynnego rzeszowskiego pomnika

Pierwszy Maja przed Pomnikiem Walk Rewolucyjnych w Rzeszowie [ZDJĘCIA]

- Wczoraj w parlamencie walczyliśmy o to, by dla wszystkich, którzy tym czasie utracili pracę, zachować zasiłki w wysokości 2100 złotych – wspomniał o zabiegach lewicy w Sejmie. – Zwróciliśmy się z apelem do rządu, by wycofał się z projektu ograniczenia Karty Nauczyciela, które – jak sądzimy – zmierzało do złamania kodeksu pracy dla nauczycieli i zmuszenie ich do pracy w nieograniczonym wymiarze. Po tych mocnych apelach lewicy rząd z tego pomysłu się wycofał.

Jednak najmocniej zabrzmiały jego słowa na temat najsilniej rozpalający obecnie sferę polityki.

- Mówimy stanowczo: nie! dla wyborów w takich okolicznościach, w takich warunkach i w takim projekcie, jaki zaproponowało PiS – podkreślił. – Jesteśmy za odrzuceniem pomysłu głosowania korespondencyjnego, to jest nieprzygotowane, to jest farsa nie do zaakceptowania.

Choć przyznał jednocześnie, że lewica nie wycofuje swojego kandydata z wyborów, na razie nie rezygnuje ani z kampanii wyborczej ani z wyborczej rywalizacji, choć obstaje przy tym, by odbyły się one w innym, bezpiecznym dla wyborców czasie.

- Szwindel na szwindlu i szwindlem pogania – ocenił obecny projekt wyborów korespondencyjnych. – Nie będą ani uczciwe, ani rzetelne, ani tajne, ani powszechne.


ZOBACZ TEŻ: Kim jest nowy rektor Politechniki Rzeszowskiej?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24