Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak dla Lwowa

MAREK BLUJ
Tarnowianie Tomasz Rempała (z lewej) i Dawid Bendzera po wczorajszej wizycie w Stali Rzeszów są optymistami.
Tarnowianie Tomasz Rempała (z lewej) i Dawid Bendzera po wczorajszej wizycie w Stali Rzeszów są optymistami. MAREK BLUJ
Jest niemal pewne, że ukraiński klub SKA Speedway Lwów wystartuje w nadchodzącym sezonie w polskiej drugiej lidze. Wczoraj tak dla starań działaczy ze Lwowa powiedzieli członkowie Prezydium Głównej Komisji Sportu Żużlowego.

- Pozytywnie zaopiniowaliśmy treść porozumienia z federacją ukraińską i klubem dotyczącego zasad jego uczestnictwa w rozgrywkach polskiej ligi. Potrzebna jest jeszcze zgoda Prezydium Zarządu Głównego Polskiego Związku Motorowego, które zbierze się w ten piątek. Uważam, że lwowianie ją uzyskają - informował "Nowiny" Andrzej Haehne, wiceprzewodniczący GKSŻ. - Mecze odbywać się będą we Lwowie i na torach naszych drugoligowców. Sędziować je będą polscy arbitrzy, a osoby funkcyjne zostaną przeszkolone w naszym kraju. Podjęliśmy decyzję, że Polacy nie mogą startować w barwach klubu ze Lwowa, jako zawodnicy zagraniczni. Jeżeli do rozgrywek przystąpi WKM Warszawa, to zostanie ustalony nowy terminarz. Jeżeli nie, a sprawa definitywnie ma się wyjaśnić w tych dniach, to żużlowcy z Ukrainy zajmą miejsce stołecznej ekipy.
Warto wiedzieć, że wszystkie kluby drugoligowe wyraziły zgodę na udział SKA Lwów w rozgrywkach sezonu 2004. Byłby to precedens w Polsce, bo w naszych rozgrywkach ligowych jeszcze nigdy nie uczestniczył zagraniczny klub.
W europejskim speedwayu takie przypadki już się zdarzały (mistrzem Finlandii jest zespół ze St. Petersburga).
Prezydium żużlowej centrali rozpatrywało wczoraj także sprawę statusu BTŻ Bydgoszcz, który jest sukcesorem w ekstralidze Polonii. Wysłuchano opinii prawnej na ten temat. O losie bydgoskiego klubu (czy może startować w ekstralidze) zadecyduje 10 lutego PZMot na swoim plenarnym posiedzeniu.
Ponieważ były głosy, że żużlowiec może jechać w meczu nawet dziewięć razy, wczoraj jednoznacznie wyjaśniono sprawę dozwolonej, maksymalnej liczby startów. - Zarówno junior, jak i senior, w meczu ligowym może wystartować, co najwyżej w siedmiu wyścigach. Do regulaminu zostanie wprowadzony na ten temat nowy artykuł - powiedział A. Haehne.

Czwartek lub piątek

Wczoraj przebywali na rozmowach w Stali Rzeszów tarnowianie - Tomasz Rempała i Dawid Bendzera. Do podpisania kontraktów nie doszło, ale być może stanie się to w czwartek lub w piątek.
- Raczej na pewno będę jeździł w Stali. Omawialiśmy szczegóły kontraktów. Właściwie nie ma rozbieżności, ale doprecyzowania wymaga tylko jeden punkt - powiedział nam Rempała. W piątek powinniśmy złożyć podpisy na umowie. Nie ukrywam, że chciałbym otrzymać od klubu jakieś środki na sprzęt przed sezonem, do którego przygotowuję się razem z kolegami z Unii. Postaram się, aby być w jak najlepszej formie.
Dawid Bendzera, po pierwszej wizycie w Stali, ma trochę więcej wątpliwości niż jego starszy kolega. Zapytany jak ocenia szanse, na to, że zostanie zawodnikiem rzeszowskiego I-ligowca, odpowiedział, że jest ich więcej niż 50 procent. - Muszę to wszystko spokojnie przemyśleć. Przecież przychodzę do nowego środowiska, którego w ogóle nie znam. Nie mam w Rzeszowie sponsora, a muszę mieć zabezpieczenie finansowe jeszcze przed startem - dzielił się swoimi wątpliwościami sympatyczny sportowiec. - Oczywiście, chcę startować w I lidze, w Rzeszowie, ale chcę mieć jasność jak to będzie.
Bendzera przyznał, że ma propozycję z Krosna i będzie się nad nią zastanawiał. Nie wykluczone, że złoży wizytę w KSŻ. - Do piątku wszystko będzie wiadome - podsumował.
Tadeusz Szylar, prezes sekcji żużlowej Stali, po rozmowach jest optymistą. - W czwartek, najpóźniej w piątek z Rempałą i Bendzerą podpiszemy kontrakty - powiedział.

Mamy Ślączkę

- Janusz Ślączka będzie jeździł w Krośnie. Mając do wyboru naszą i rzeszowską ofertę, postawił na KSŻ -informował "Nowiny" z odczuwalną satysfakcją w głosie Kazimierz Bobusia, wiceprezes krośnieńskiego II-ligowca. - W środę podpiszemy umowę. Mam nadzieję, że razem z Januszem do klubu przyjedzie Łukasz Golonka i także sfinalizujemy porozumienie. Nadal negocjujemy z innymi kandydatami do naszej drużyny.
Prezes Bobusia powiedział, że 27 marca do Krosna przyjedzie szwedzka drużyna Masarna Avesta i nazajutrz rozegra towarzyski mecz z KSŻ, po czym uda się do Tarnowa. W maju ma dojść do rewizyty ekipy trenera Antoniego Skupienia wzmocnionej 2-3 jeźdźcami któregoś z ościennych zespołów, w Szwecji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24