Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak może wyglądać rynek w Jarosławiu. Zaprojektowała go jarosławianka Alina Dziaduś [WIZUALIZACJA]

Kamil Jaworski
Projekt przebudowy rynku w Jarosławiu, autorstwa jarosławianki i studentki Politechniki Wrocławskiej Aliny Dziaduś, został wyróżniony w konkursie Towarzystwa Urbanistów Polskich

Alina Dziaduś pochodzi z Jarosławia. Tutaj uczyła się w Zespole Szkół Plastycznych. Dzisiaj utalentowana studentka Wydziału Architektury Politechniki Wrocławskiej podkreśla, że kiedy tylko może, robi na studiach projekty związane ze swoim miastem. Ten projekt to jej praca inżynierska. Dlaczego w swojej pracy dyplomowej postanowiła zaprojektować jarosławski rynek?

– Jestem zakochana w moim mieście. Kiedy uczyłam się w szkole i codziennie przechodziłam przez rynek, zastanawiałam się, jak powinien on wyglądać – wspomina

.

Rynek w wizji Aliny Dziaduś jest przede wszystkim miejscem do spokojnego zwiedzania i spotkań ze znajomymi. Jarosławska starówka w jej projekcie to miejsce schludne, estetyczne i zachęcające do tego, żeby spędzać tam popołudnia.

Płyta rynku powinna być utrzymana w jednolitej stylistyce, bez podziału na chodnik i jezdnię. Ulice, którymi jeżdżą samochody, znikają, tak samo jak i prawie wszystkie pojazdy.

– Wszystko na rynku powinno być tylko tłem dla ratusza i pięknych kamienic. Główna płyta rynku powinna być miejscem reprezentacyjnym, natomiast pl. św. Michała rekreacyjnym – uważa Alina Dziaduś.

Studentka wcześniej rozmawiała z mieszkańcami Jarosławia i pytała, co im nie podoba się w rynku. – Ludzie narzekali, że mało się tam dzieje, chociaż teraz powoli się to zmienia. Mówili, że rynek jest zamieniony w parking, a w godzinach popołudniowych nikogo już tam nie ma. Dlatego, według niej, parkingi powinny być zlokalizowane w pobliżu rynku, gdzie jest na to miejsce, ale nie na nim samym. Na rynku pojawiłoby się też więcej zieleni. Na pl. św. Michała znalazłaby się częściowa rekonstrukcja murów nieistniejącej od początku XIX w. kolegiaty Wszystkich Świętych w formie zielonych, roślinnych ścian. Mniejsze zielone ścianki, o wysokości ok. 2 metrów, które pojawiłyby się przy ławkach, byłyby dobrym miejscem na zdjęcia, plakaty i informacje. To kolejny ważny element ujednolicenia wyglądu rynku.

– Ważne jest to, żeby wszystko było tam spójne i nie wybijało się ponad resztę – zauważa Alina Dziaduś.

Jej praca – projekt przebudowy rynku w Jarosławiu – zajęła pierwsze miejsce w konkursie wrocławskiego oddziału Towarzystwa Urbanistów Polskich. Prace studentów zgłaszali ich promotorzy z Dolnego Śląska i Opolszczyzny.

ZOBACZ TEŻ:

Pieniądze na modernizację stadionu miejskiego w Jarosławiu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24