Tak zapromuje się Rzeszów na Paris Air Show

Prestiżowe, największe i najstarsze targi lotnicze, w których udział wezmą także przedstawiciele firm z Doliny Lotniczej i świata nauki, potrwają od 15 do 21 czerwca, na paryskim lotnisku Le Bourget.

- Udział w tegorocznej edycji zapowiedziało w sumie 2,3 tysiąca wystawców - mówi Paweł Wasilewski z Wydziału Promocji i Współpracy Międzynarodowej Urzędu Miasta w Rzeszowie. - Organizatorzy spodziewają się około 180 tysięcy zwiedzających z 50 krajów świata oraz 285 oficjalnych delegacji ze 181 krajów. Szacuje się, że targi relacjonować będzie ok. 3,1 tys. dziennikarzy.

Dodaje, że goście będą mogli obejrzeć ok. 150 samolotów podczas pokazów oraz wystawionych na płycie lotniska.

- Takich topowych pokazów lotniczych z najnowszym sprzętem będzie około 40 - mówi.

Wśród wystawców wspólne stoisko na 50 mkw. będzie miał Urząd Marszałkowski z Urzędem Miasta w Rzeszowie. - To kolejne targi, na których jesteśmy razem - zwraca uwagę Kamil Czyż, z-ca dyrektora Wydziału Promocji i Współpracy Międzynarodowej w UM w Rzeszowie. - W tym roku będą trzecie. Byliśmy razem na Air Cargo Monachium i Aerospace & Defense Meetings w Warszawie. Za każdem razem wszyscy potencjalni partnerzy, których tam poznajemy widzą, że miasto wspólnie z województwem wspierają Dolinę Lotniczą.

Jest już gotowy projekt pawilonu

Będzie utrzymany w kolorystyce województwa i miasta.

- Nasza ekspozycja pokaże przemysłowy potencjał całego regionu. Będzie tam prezentowany właściwie cały przekrój tego, co jest produkowane w Dolinie Lotniczej. Od gotowych produktów Mielca, przez różne komponenty i drobne detale wytwarzane przez małe i średnie przedsiębiorstwa.

Znamy szczegóły ekspozycji. Pokazany zostanie m.in. model śmigłowca S-70i w skali 1:10 (długi na 2 m) firmy PZL Mielec oraz model samolotu M28, także w skali 1:10. Ponadto m.in. elementy silników turbinowych zUltratech, moduł silnika z WSK Rzeszów, przekładnie do silnika z Hispano Suiza, czy gniazda pod łopatkę turbiny lotniczej z firmy Poltra.

Pierwsze 4 dni targów będą nastawione na spotkania biznesowe i będą zamknięte dla ogółu zwiedzających.

- Podczas poprzednich targów zostaliśmy zaproszeni przez organizatora, czyli GIFAS (od red. powstałe w 1908 r. stowarzyszenie francuskich przedsiębiorców przemysłu lotniczego i kosmicznego) na spotkanie bilateralne polsko - francuskie w obecności przedstawicieli naszych i ich ministerstw, ambasadora Polski we Francji i przedstawicieli
Doliny Lotniczej - podkreśla Paweł Wasilewski.

Podczas tegorocznego wyjazdu umówione są spotkania z firmami kanadyjskimi i przedstawicielami biura handlowego ambasady Kanady w Polsce. Dolina Lotnicza będzie szukała możliwości rozszerzenia siatki współpracy.