Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ten biznes musi się udać

Grażyna Zwolińska
- Mając nasz projekt, klient może np. pójść do sklepu po płytki, dokładnie wiedząc ile jakich potrzebuje. Ułatwia to też pracę wykonawcom - przekonuje Katarzyna Mikołajczyk.
- Mając nasz projekt, klient może np. pójść do sklepu po płytki, dokładnie wiedząc ile jakich potrzebuje. Ułatwia to też pracę wykonawcom - przekonuje Katarzyna Mikołajczyk. fot. Bartłomiej Kudowicz
Katarzyna Mikołajczyk za dotację na włąsną działalność gospodarczą kupiła sprzęt komputerowy.

Co może zrobić ze sobą młoda kobieta, magister sztuki, z licencjatem z architektury wnętrz? W Zielonej Górze może zostać osobą bezrobotną albo wziąć sprawy w swoje ręce.

Katarzyna Mikołajczyk bezrobotna była krótko. Wybrała to drugie rozwiązanie. Na początku tego roku założyła działalność gospodarczą i skorzystała z dofinansowania z urzędu pracy z funduszów unijnych na rozpoczęcie pracy.

Odbiorcy są wszędzie

- Zarejestrowałam się jako jednoosobowa firma, ale współpracuję z wielona młodymi ludźmi po studiach, architektami, informatykami, grafikami komputerowymi. Tworzymy grupę Studio Projektowe HOKO GROUP - opowiada Katarzyna. - Mamy plany na rozszerzenie działalności. Wierzymy w sukces.

Na stronie internetowej www.hokogroup.com poleca się jako studio zajmujące się kompleksowym projektowaniem wnętrz mieszkalnych i komercyjnych, projektowaniem mebli, grafiki, wizualizacjami. Czy w Zielonej Górze i okolicach są odbiorcy na tego typu usługi?

- Pracujemy przez internet, więc odbiorcy są wszędzie - przekonuje Katarzyna. - Wbrew pozorom nie są to usługi z gatunku bardzo luksusowych, a więc przeznaczone tylko dla ludzi bogatych. Zdarza nam się też projektować pojedyncze pomieszczenia, najczęściej łazienki i kuchnie.

Pocztą pantoflową

Mimo młodego wieku, Katarzyna ma już trochę zawodowych osiągnięć. Jeszcze na studiach zrobiła okładkę płyty Renaty Dąbkowskiej. Przearanżowała dyskotekę w Wałbrzychu. Jej autorstwa jest projekt kawałka parku pod Paryżem. Brała też udział w projekcie, który zakończył się konferencją naukową związaną z twórczością architekta i projektanta Henry'ego van de Velde. W ub. roku uczestniczyła w projekcie unijnym na Uniwersytecie Zielonogórskim "Sztuka zarządzania, zarządzanie sztuką".

Na swój mały biznes dostała 10 tys. zł dofinansowania. Kupiła za to sprzęt komputerowy i oprogramowanie. Już wcześniej zadbała o pierwszych klientów. Wie, że początki są trudne. To taka branża, że wieści rozchodzą się pocztą pantoflową. Jeden zadowolony z usług, powie drugiemu, drugi, trzeciemu. Dlatego tak ważna jest opinia firmy.

Pozostaje jedna

Kto korzysta z usług HOKOGROUP?
- Ci, którzy są świadomi tego, że warto zainwestować w dobry projekt wnętrza mieszkalnego czy komencyjnego - mówi Kasia. - Spotykamy się z nimi, poznajemy ich gusta, dogadujemy warunki umowy. Na początku przedstawiamy kilka szkicowych propozycji, z których zostaje wybrana jedna. Wtedy robiony jest projekt realizacyjny.

Na każdym etapie projektowania zwraca się też uwagę na materiały, akustykę, oświetlenie, kolor, no i oczywiście funkcjonalność.

- Szukamy nietypowych rozwiązań ścian, oświetlenia, schodów, proponujemy meble pod wymiar według indywidualnego wzoru - opowiada Katarzyna. - Staramy się zawsze dostosować dom czy mieszkanie do potrzeb odbiorcy. Bo przecież jednym z głównych celów projektowania jest wzbudzenie pozytywnych reakcji ludzi przebywających w wykończonej, zaprojektowanej przestrzeni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska