W obliczu drugiej fali pandemii rząd i Polski Fundusz Rozwoju przygotowały Tarczę Finansową 2.0. Dzięki temu mikro, małe i średnie firmy otrzymają subwencje, które będą mogły być umorzone nawet w 100 procentach. Z pomocy mogą korzystać firmy tych branż, które musiały ograniczyć lub zawiesić działalność w związku koronakryzysem.
– Po zamrożeniu gospodarki na wiosnę, pomocna okazała się pierwsza faza wsparcia. Latem wydawało się, że sytuacja wraca do normalności, a rząd ogłosił nawet koniec pandemii. Niestety, koronawirus wrócił. Wiele firm znowu znalazło się w poważnych tarapatach. Problem w tym, że przedsiębiorcy branż, które najbardziej ucierpiały na wskutek wprowadzonych obostrzeń mają obawy, iż obecna pomoc może okazać się zbyt mała albo wręcz, że nadchodzi zbyt późno – tłumaczy Artur Rozmus, prezes zarządu Podkarpackiego Związku Pracodawców Lewiatan.
Według zapewnień szefa PFR Pawła Borysa, pomoc finansowa dla firm w ramach Tarczy 2.0 ma być udzielana szybko i w bezpieczny sposób. Ma to ułatwić system przygotowany przez PFR i banki, a także KIR, KAS, ZUS i KRS.
Po uruchomionej tarczy 2.0 wypowiedział się premier RP.
“Już w pierwszych godzinach subwencje przyznano 728 firmom, a w poniedziałek na ich konta powinno trafić prawie 110 mln zł" - napisał w mediach społecznościowych Mateusz Morawiecki.
CZYTAJ TEŻ: Co trzecia firma obawia się bankructwa. Eksperci apelują: Nie zamykajmy gospodarki, ale ją tak odblokujmy, aby firmy mogły zarabiać
Jeśli chodzi o limity pomocy w ramach Tarczy Finansowej 2.0, to maksymalna kwota finansowania dla mikrofirmy (firma zatrudniająca do od 1 do 9 pracowników) to 324 tys. zł, ale też nie może być ona wyższa niż 36 tys. zł. Warto dodać, że pomoc w ramach tarcz 1.0 finansowych 1.0 oraz 2.0 można łączyć, ale nie może być ona w sumie wyższa niż 72 tys. zł na 1. pracownika.
Maksymalna kwota finansowania dla MŚP (zatrudniają do 50 pracowników) z tarczy 2.0 może sięgnąć 3,5 mln zł z zastrzeżeniem, że wysokość pomocy na jednego pracownika nie może przekroczyć 72 tys. zł, a maksymalna kwota finansowania z obu tarcz nie może w sumie przekroczyć 144 tys. zł na 1. pracownika.
Co ważne, obecnie uruchomiona tarcza nie obejmuje wszystkich firm, ale te najbardziej dotknięte pandemią. Na pomoc mogą liczyć firmy działające pod 45 kodami PKD m.in. restauracje, hotele, czy firmy turystyczne (liczba tych kodów może się jeszcze zmienić).
Według założeń składanie wniosków, ma trwać krótko – nawet kilka minut, ale trzeba być do tego dobrze przygotowanym i skoncentrowanym. Najlepiej aby przedsiębiorcy, zanim przystąpią do wypełniania wniosków, zapoznali się z zasadami programu i zaliczyli szkolenie, na które można się zapisać na stronie internetowej https://pfr.pl/.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA