Tarnowscy odzyskują pamiątki z łańcuckiego zamku

Wyrok nie jest prawomocny, mimo to Jan Tarnowski, przedstawiciel rodu już zapowiedział, że większość przedmiotów znajdujących się teraz w łańcuckim zamku zostanie przekazana w formie depozytu do tarnobrzeskiego Muzeum Historycznego. Jego siedziba mieści się w wyremontowanym zamku dzikowskim, dawnej siedzibie Tarnowskich.

Przedmioty, do których Tarnowscy odzyskali prawo własności to meble, obrazy, srebrne zastawy i bibeloty, które były na wyposażeniu dzikowskiego zamku. Przedmioty zostały przeniesione do Łańcuta, z chwilą uruchomienia w Dzikowie szkoły rolniczej.

Bogatsze wnętrza

Z decyzji sądu zadowolenia nie kryje Adam Wójcik, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Tarnobrzega, który podczas procesu udowadniał, że wskazane przedmioty są własnością Tarnowskich. To dzięki jego długoletniej pracy powstała dokumentacja zawierająca wykaz przedmiotów, przeniesionych z Tarnobrzega do Łańcuta.

- Naszym marzeniem i celem jest to, aby jak najwięcej oryginalnych przedmiotów stanowiących wyposażenie zamku ponownie trafiło do jego murów - mówi Wójcik. - Są to przedmioty bardzo cenne, które uzupełnią zamkowe wnętrza.

Dyrekcja muzeum w Łańcucie nie komentuje wyroku, do czasu zapoznania się z uzasadnieniem.

To nie koniec roszczeń

Przed sądem Tarnowscy domagają się jeszcze zwrotu nieruchomości, utraconych po reformie rolnej w 1944 roku. Chodzi między innymi o Zamek Dzikowski i otaczający go park, stary browar (obecnie restauracja Stary Browar) czy dawną gorzelnię (obecnie restauracja Kameleon). To także atrakcyjne działki, między innymi przy placu Bartosza Głowackiego.