Tauron Liga. Rzeszowski walec jedzie dalej. Jedenaste zwycięstwo Developresu Bella Dolina Rzeszów

Mecz zaczął się od mocnego naporu przyjezdnych, które szybko wyszły na trzypunktowe prowadzenie. Po serwisie Ter Brugge i błędzie w przyjęciu Jeleny Blagojević zrobiło się dosyć nerwowo, bo na tablicy wyników widniał już rezultat 3:7. Ale na szczęście gra "Rysic" w kolejnych akcjach uległa znacznej poprawie i z początkowej przewagi pałacanek nic już nie zostało. Od stanu 8:11 gospodynie zdobyły - uwaga - 10 punktów z rzędu. Już do końca utrzymały wysoką przewagę. Pierwszy set zwieńczyła skutecznym blokiem Anna Obiała (25:17).

W kolejnym secie gra bydgoszczanek wyglądała tak, jak w drugiej połowie poprzedniego. Po prostu słabo. Podopieczne Stephane'a Antigi wcale nie zważały na gorszą dyspozycję przeciwniczek i robiły swoje, konsekwentnie budując przewagę. Bardzo dobrą partię zaliczyła Ann Kalandadze, która szalała przy siatce zdobywając punkty zarówno w ataku, jak i w bloku. W końcówce siatkarki Developresu wypracowały kilkunastopunktową przewagę, a trener Antiga dał szansę rezerwowym: Katarzynie Bagrowskiej, Julii Bińczyckiej i Darii Przybyle. "Rysice" mając już na widelcu Pałac (24:11), wykorzystały dopiero szóstą piłkę setową, dzięki potężnemu uderzeniu Orvosovej z prawego skrzydła (25:16).

Rysice za wszelką cenę chciały dziś wygrać w trzech setach.

- Im szybciej będziemy kończyć mecze, tym więcej czasu będziemy mieć na regenerację. Tak więc musimy wygrywać spotkania łatwo, szybko i przyjemnie - mówiła przed tym meczem Weronika Centka.

I tak się stało, choć przez dłuższy czas bydgoszczanki nie odpuszczały, prowadząc w tym secie kolejno: 4:5, 7:10, 11:13. Gospodynie - podobnie jak w pierwszej partii - wzięły się za grę dopiero w drugiej części seta. Trener Antiga nie poprzestawał na roszadach w składzie, dając szansę zawodniczkom mniej grającym. W końcówce wicemistrzynie Polski pokazały siłę, nie dopuszczając już rywalek do głosu i wygrywając do 14.

Sety: 25:17, 25:16, 25:14

Developres: Blagojević (5), Obiała (9), Wenerska (2), Rapacz (13), Kalandadze (12), Jurczyk (4), Szczygłowska (libero) oraz Bagrowska (1), Centka (6), Orvosova (5), Szlagowska (3), Bińczycka (1), Przybyła (libero).

Pałac: Bałdyga (1), Lewandowska (4), Żurowska (8), Ter Brugge (6), Różyńska (5), Łyszkiewicz (1), Witkowska (libero) oraz Mazurek, Nowakowska (10).

MVP: Katarzyna Wenerska