Tauron Liga Siatkarek: Kolejne sensacje w 2. kolejce. Chemik znów przegrał. BKS Stal niespodziewanym liderem. Developres Rzeszów drugi

2 kolejkę rozpoczęło hitowe, wydawałoby się starcie w Łodzi. Mecze Grot Budowlanych z Developresem nigdy nie były nudne. Ten również nie zawiódł, choć mogłoby się zdawać, że rzeszowianki łatwo uporają się z gospodyniami. Potwierdziły te przypuszczenia dwa pierwsze sety, ale w trzecim łodzianki pokazały pazur. Monika Fedusio ustrzeliła "Rysice" zagrywką i miejscowe wygrały trzecią partię. W kolejnej jednak rzeszowianki przypieczętowały wygraną i zabrały ze sobą trzy punkty. Wszyscy jednak zgodnie twierdzili, że to nie było łatwe zwycięstwo.

Developres wygrał, ale stracił na kilka tygodni swoją atakującą Kierę Van Ryk, która w ostatniej akcji meczu skręciła nogę i na pewno zabraknie jej w kilku najbliższych meczach ekipy ze stolicy Podkarpacia. Trzeba dodać, że Kanadyjka drugi raz z rzędu była zdecydowanie najlepiej punktującą zawodniczką drużyny.

Kolejny raz trzeba pochwalić drużynę Volley Wrocław. To zupełnie inny zespół niż przed rokiem i jak pokazuje. ma aspiracje, żeby narobić kłopotu faworytom. W poprzednim tygodniu postraszyły Developres, a teraz były bliskie urwania punktu pogromczyniom Chemika Police, czyli DPD Legionovii. Wrocławianki znów zaczęły od zwycięstwa w pierwszym secie i znów była to ich jedyna wygrana w meczu. Trudno w Legionovii wyróżnić jedną siatkarkę, bo wszystkie zagrały świetnie. Aż pięć z nich kończyło mecz z dwucyfrowym dorobkiem punktowym.

W Kaliszu spotkały się drużyny, które na inaugurację nie straciły seta. Po meczu już tylko jedna może się czymś takim chwalić. BKS Stal Bielsko-Biała dzięki wygranej 3:0 jest sensacyjnym liderem tabeli, a są tacy, co wietrzą w tym zespole czarnego konia rozgrywek. Największym mankamentem gospodyń był atak. Tylko co czwarta piłka w ataku dawała punkt kaliszankom. Do tego doszły liczne błędy, aż 11 na zagrywce. Pozytywnie można ocenić ich blok i obronę, ale za tym niestety nie szły skuteczne kontry. W Bielsku pod tym względem było nieznacznie lepiej, ale BKS Stal miał Weronikę Szlagowską i Magdę Janiuk, które zrobiły różnicę.

Chemik Police po dwóch kolejkach ma już więcej porażek w lidze niż w całym poprzednim sezonie. Tym razem sposób na mistrzynie znalazł E.Leclerc Moya Radomka Radom. Te ostatnie postawiły wszystko na jedną kartę i poszły na pełne ryzyko na zagrywce. Opłaciło się, bo choć popełniły na serwisie 12 błędów, to zdobyły 8 asów. Nie pomogła lepsza skuteczność gospodyń zarówno na przyjęciu, jak i w ataku, a nawet 19 punktowych bloków. W Radomce punktowały głównie stranieri, ale to Katarzyna Skorupa zebrała najwięcej gratulacji.

Nadal bez seta jest PTPS Piła, który z kretesem przegrał z Pałacem Bydgoszcz. Mecz był jednostronny, a wynik adekwatny do tego, co działo się na placu gry.

Beniaminek ze Świecia, który w poprzedniej kolejce sensacyjnie ograł Budowlanych Łódź, nie poradził sobie z innym zespołem z tego miasta ŁKS-em. Joker, zagrał nieźle blokiem, ale to było za mało. Pierwsze skrzypce w ekipie ŁKS-u zagrała Katarzyna Zaroślińska-Król.

Grot Budowlani Łódź - Developres Rzeszów 1:3 (23:25, 15:25, 25:23, 22:25)
MVP: Jelena Blagojević
RELACJA
RELACJA2
Volley Wrocław - DPD Legionovia Legionowo 1:3 (25:22, 17:25, 25:27, 23:25)
MVP: Olivia Różański
RELACJA
Energa MKS Kalisz - BKS Stal Bielsko-Biała 0:3 (25:27, 18:25, 21:25)
MVP: Magdalena Janiuk
Grupa Azoty Chemik Police - E.Leclerc Moya Radomka Radom 2:3 (26:28, 18:25, 25:16, 25:17, 8:15)
MVP: Katarzyna Skorupa.
RELACJA

Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz - Enea PTPS Piła 3:0 (25:15, 25:21, 25:14)
MVP: Emilia Muchy.
RELACJA

Joker Świecie - ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (14:25, 13:25, 20:25)

TABELA, WYNIKI i TERMINARZ TAURON LIGI