TCS: Morgenstern najlepszy w Bischofshofen, a Kofler w całym turnieju. Małysz słabo

W ostatnich zawodach 58. edycji Turnieju Czterech Skoczni nie brakowało emocji. Po pierwszej serii prowadził Szwajcar Simon Amman (136 m) wyprzedzając Fina Janne Ahonena (134 m) i Morgensterna (133 m).

Adam Małysz z wynikiem zaledwie 123 metrów był dopiero szesnasty. Do serii finałowej zakwalifikował się jeszcze Stefan Hula (118,5 m i 30. miejsce), który niespodziewanie pokonał w rywalizacji KO Szwajcara Andreasa Kuettela. Bardzo słabo skoczył Kamil Stoch (116,5 m i 44. miejsce).

Austriak Gregor Schlierenzauer na półmetku był dopiero siódmy (128,5 m), a prowadzący w klasyfikacji generalnej Kofler był tuż nad nim (129 m).

W serii finałowej najdalej poszybował Morgenstern (136 m), który minimalnie wyprzedził Ahonena (133,5 m) i Ammanna (131,5 m). Koflerowi do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej wystarczyło 133,5 metra i piąte miejsce (ze stratą niecałych 10 punktów do "Morgiego"). Schlierenzauer w Bischofshofen był dopiero szósty (134 m) i w "generalce" TCS spadł poza podium.

W drugim podejściu słabo spisał się Małysz, który z wynikiem 124 m spadł na 18. pozycję (9. w klasyfikacji generalnej). Hula - 124,5 m - ostatecznie był 25.

KLASYFIKACJA GENERALNA TCS

1. Kofler - 1027,2 pkt.
2. Ahonen - 1013,9
3. Loitzl - 1011,6
4. Schlierenzauer - 1011,1
5. Ammann - 1008,3
6. Morgenstern - 987,1
7. Bodmer - 936,2
8. Koch - 935
9. Małysz - 932,9
10. Jacobsen - 927,5
30. Stoch - 540,3
35. Hula - 486,8.