Można przypuszczać, że wkrótce taki teatr przestanie ich całkiem obchodzić, podobnie jak nie będzie interesował darczyńców, którzy jeszcze do niedawna w znacznej mierze łożyli na jego utrzymanie. Od prawie pół roku teatr odgrzewa bajkę "Pinokio", leciwego "Kontrabasistę" i musical "Piaf". Od stycznia br. po odejściu dyr. Jana Nowary - powodem było rosnące zadłużenie - teatr nie miał szefa - ani artystycznego, ani naczelnego. Nie doszły do skutku 12 Spotkania Karnawałowe. Całkiem możliwe, że nie będzie tegorocznych jesiennych Rzeszowskich Spotkań Teatralnych.
Znalezienie dla teatru prowincjonalnego
szefa potrafiącego załatwiać pieniądze i zarazem mającego ciekawe pomysły artystyczne jest trudne. Jan Nowara nie zdał tego egzaminu. Chciał kreować teatr artystyczny, ale nie wiedział, skąd brać pieniądze i popadł w długi. Zbigniew Rybka, od 30 kwietnia br. z konkursu ponownie dyrektor teatru, w niedalekiej przeszłości umiał dla niego zdobywać pieniądze. To wobec obecnego zadłużenia teatru pozwala wierzyć, że o ile ono nie zostanie zlikwidowane, to przynajmniej się zmniejszy. Za jego poprzedniej dyrekcji i po części jeszcze wcześniej, za Bogdana Cioska, na premiery, festiwale, biennale grafiki komputerowej i plakatu, gruntowny remont budynku teatru pieniądze wykładali prywatni darczyńcy. Czy zechcą robić to nadal?
Nie bez znaczenia będą propozycje
repertuarowe. Mogą okazać się ciekawe, bo od 1 maja br. nowym szefem artystycznym jest Jacek Bunsch, wybitny reżyser, człowiek ogromnej kultury, co nie jest bez znaczenia zważywszy nerwową atmosferę w teatrze. Drugą osobą mogącą wpłynąć twórczo na atmosferę może okazać się zaproszony do współpracy młody, utalentowany reżyser Tomasz Man - artysta kandydujący do paszportu "Polityki". To wszystko razem dobrze wróży rzeszowskiemu teatrowi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?