Ten oszust mógł wyłudzić 2 mln zł!

Swój proceder 26-latek z okolic Brzozowa rozpoczął w 2015 roku. Zarejestrował działalność gospodarczą. Nagle poszła plotka, że potrafi dobrze inwestować. Znajomym swoich znajomych obiecywał, że będzie inwestował ich pieniądze w fundusze kapitałowe, obligacje, które przyniosą im szybki i spory zysk.

- Początkowo faktycznie wypłacał odsetki swoim klientom, a to sprawiło, że szybko zaczęły zgłaszać się do niego kolejne osoby - wyjaśnia Iwona Czerwonka-Rogoś, prokurator rejonowy w Krośnie.

Po pewnym czasie przestał jednak płacić, nagle zrywał kontakt i znikał. Trzy poszkodowane w ten sposób osoby zgłosiły sprawę do organów ścigania. Wiadomo, że wpłaciły oszustowi w sumie 200 tys. zł. Ale na tym lista chętnych na „wyjątkowo korzystne inwestycje finansowe” się nie kończy. Prokuratura podejrzewa, że pokrzywdzonych w tej sprawie może być kilkadziesiąt osób z powiatu krośnieńskiego, a łączna kwota, jaką przywłaszczył sobie 26-latek sięgać nawet 2 mln zł. Na razie nie wiadomo, co stało się z pieniędzmi, czy faktycznie część z nich była gdziekolwiek inwestowana.

- Sprawdzamy to, bo śledztwo dopiero zaczynamy, a sprawa jest rozwojowa. Podejrzany przyznał się do winy. Wyjaśnił, że pieniądze przegrał w zakładach bukmacherskich - dodaje prokurator.

26-latek decyzją sądu trafił do tymczasowego aresztu. Grozi mu do 10 lat więzienia. Policja prosi osoby, które padły ofiarą oszusta, o kontakt z Wydziałem do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Kroś-nie, tel. 13 43 29 665 lub 997.