Dwukrotna mistrzyni Polski w singlu (z lat 2000 i 2002) niedawno skończyła 40. i powoli jest przymierzana do zastąpienia Zbigniewa Nęcka w roli opiekuna tarnobrzeskiej ekipy. Ale pokazała, że wciąż jest w dobrej formie sportowej.
Inna sprawa, że z powodów osobistych, chorób i urazów w mistrzostwach nie wystąpiły wyżej sklasyfikowane Li Qian, Natalia Partyka czy Katarzyna Grzybowska-Franc. W drodze po brązowy medal turnieju indywidualnego pani Kinga pokonała m.in. Roksanę Załomską czy Paulinę Nowacką, a w walce o finał przegrała z rozstawioną z 4. Pauliną Krzysiek 3:4 (8:11, 8:11, 11:7, 7:11, 11:9, 11:9, 9:11).
Złoty medal Stefańska zdobyła za to w deblu, gdzie jej partnerką była Natalia Bajor. Rozstawiona w nr 1 tarnobrzesko-wrocławska para przeszła przez turniej bez straty seta. W finale ograła młodziutkie Karolinę Pęk (wychowankę tarnobrzeskiego IKS Jezioro) i Emilię Kijok, choć w III secie - po urazie i przerwie medycznej - w zasadzie tylko statystowała. Nie przeszkodziło to Bajor w zasadzie samej wygrać końcówki od stanu 6:4 do 11:7.
Po dekoracji w pozycji siedzącej pojechali z trenerem Nęckiem do szpitala, gdzie ścięgno zostało „złapane” i z nogą w gipsie ruszyli w drogę do Katowic. Tam Kinga pod opieką rodziców będzie czekać na operację, która musi się odbyć w ciągu kilkunastu dni. Szkoda, bo był to jeden z najlepszych turniejów Kingi w karierze, a jutro miała lecieć jako trener kadry z naszymi zawodniczkami na turniej do Kataru
– opowiada Barbara Tereszkiewicz-Stach z marketingu KTS Enea Siarki.
Trzeci medal dla Podkarpacia zdobył w deblu Piotr Chodorski z Fibrain AZS Politechniki Rzeszów, któremu partnerował Filip Szymański. Ograli m.in. Tomasza Lewandowskiego z Jakubem Perkiem, czy Marka Badowskiego z Robertem Florasem, a w finale przegrali z torunianami Konradem Kulpą i Tomaszem Kotowskim 1:3 (5:11, 6:11, 11:7, 7:11).
Czwarty medal dla regionu, a enty do swojej bogatej kolekcji dołożył “brązowy” Tomasz Lewandowski w mikście ze wspomnianą Krzysiek. Dopiero w półfinale musieli oni uznać wyższość pary Samuel Kulczycki/Katarzyna Węgrzyn.
W najlepszej „8” turnieju indywidualnego białostockich mistrzostw Lewandowskiego zabrakło. Rozstawiony z piątką mistrz Polski z 2016 roku z Wałbrzycha w 1/8 finału przegrał z utalentowanym Maciejem Kubikiem 2:4 (9:11, 7:11, 6:11, 11:5, 11:7, 18:20). Chodorski przegrał zaś 1:4 w 1/8 finału z Patrykiem Chojnowskim.
W pierwszej rundzie singla odpadła – Martyna Stachniak z Fibrain AZS Politechniki Rzeszów, w drugiej – jej klubowa koleżanka Katarzyna Galus, a w 1/8 – Agata Zakrzewska z Enea Siarki.
Galus w grze mieszanej (z klubowym kolegą Chodorskim) oraz w grze deblowej (z Karoliną Lalak), zajęła miejsca 5-8.
Zobacz też: Tomasz Poręba: Musiałem rozmawiać ze sponsorami. Byli zaniepokojeni informacjami napływającymi od władz Mielca
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu