Tenis stołowy: Jutro mecz Polska - Chorwacja w Jarosławiu. Może zagrać Patryk Zatówka z Kolpinga

Kadra pojawia się na Podkarpaciu po niemal 12-letniej przerwie i po raz pierwszy w Jarosławiu.

- Liczymy na dużą frekwencję, przygotowaliśmy ponad 500 miejsc dla kibiców - mówi Kamil Dziukiewicz, wiceprezes PZTS i działacz miejscowego Kolpinga FRAC. Poprzedni raz męska reprezentacja była w naszym regionie 26 września 2006 roku, gdy w Rzeszowie, w hali przy ul. Podpromie, prawie 4 tys. kibiców dopingowało naszych zawodników w eliminacjach ME 2007. Tym razem również może zabraknąć miejsc dla fanów!

Ekipa Tomasza Krzeszewskiego jest w Jarosławiu od wczoraj, na dziś zaplanowano dwa treningi. Dziś w mieście nad Sanem mają się pojawić Chorwaci, ze znanym z gry w miejscowej drużynie Tomislavem Pucarem. Oprócz niego trener Neven Karković powołał Andreja Gacinę (52. lokata w rankingu światowym, najwyższa z wszystkich graczy jego ekipy), Frane Tomislava Kojica i znanego z gry w Lotto Superlidze Tomislava Kolarka.

Dyjas to jedyny Polak grający obecnie w Bundeslidze (TTF Liebherr Ochsenhausen) i jest również najwyżej sklasyfikowanym polskim zawodnikiem w rankingu światowym - na 77 miejscu. Do spotkania w Jarosławiu przystąpi tuż po turnieju German Open. Bardzo dobrze ostatnio gra też Badowski, który zdobył m.in. srebro w MP Raszkowie i złoto MMP w Ustrzykach Dolnych oraz srebro ME U-21 z Zatówką w deblu w białoruskim Mińsku, a w 2018 ITTF Challenge Polish Open w Spale zajął 1 miejsce w turnieju U21.

- Nastawienie przed meczem z Chorwacją jest bojowe, każdy nie może się doczekać. Chcemy po prostu wyjść i dać z siebie wszystko - mówi Badowski, który w Jarosławiu wygrał swój pierwszy pojedynek w Lotto Superlidze i darzy tę halę szczególnym sentymentem.

Zatówka nie ukrywa, że ostrzy sobie zęby na spotkanie z klubowym kolegą Pucarem. - Obaj znamy jarosławską halę doskonale. To duży atut. Musimy jednak poczekać na decyzję trenera, który wybierze trójkę do grania. Będzie to na pewno fajny mecz, w którym chciałbym zagrać - mówi. - Chorwaci mają silny skład i czeka nas bardzo ciężkie spotkanie.

Polacy w grupie zagrają po dwa mecze z Chorwatami i Turkami. Chorwaci grali już u siebie z Turcją i niespodziewanie przegrali 2:3.

ZOBACZ TAKŻE - Maciej Kuciapa ze Speedway Stali Rzeszów po prezentacji drużyny

POPULARNE NA NOWINY24/SPORT:

Memy o meczu Polska - Nigeria: Sędzia z psem przewodnikiem [GALERIA]