Jest to ogromny sukces w karierze tej młodej zawodniczki, ale także w historii polskiego tenisa stołowego. Dotychczas w TOP 12 triumfował w 1985 roku jedynie nieżyjący już Andrzej Grubba.
Li Qian w TOP 12 wystąpiła po raz drugi. W ubiegłym roku zajęła drugie miejsce. Jeszcze przed turniejem Zbigniew Nęcek, coach KTS, zapowiadał, że w tym roku o powtórzenie sukcesu nie będzie już tak łatwo, bo "Mała" jest już dobrze znaną i cenioną tenisistką, więc nie będzie elementu zaskoczenia.
Rywalizację Li Qian rozpoczęła od zwycięstwa 4:0 nad Rumunką Elizabetą Samarą. Później po zaciętym pojedynku tarnobrzeżanka pokonała Białorusinkę Wiktorię Pawłowicz 4:3. Był to trudny pojedynek, bowiem dotychczas tylko raz, rok temu, Qian udało się pokonać Pawłowicz.
W kolejnym spotkaniu Polka trafiła na Rumunkę Danielę Dodean i pokonała ją 4:1. W walce o finał "Mała" pokonała 4:3 Niemkę Wu Jiaduo, chociaż na początku przegrywała 1:2 w setach.
W finale Li Qian zmierzyła się z Holenderką Li Jie. Pojedynek był bardzo zacięty. Aż cztery z pięciu setów kończyło się na przewagi. Lepsza okazała się jednak tarnobrzeżanka, która ostatecznie wygrała 4:1 i odnosiła największy sukces w swojej karierze. Qian otrzymała puchar i czek na 9 tys. euro.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?