Tenisistka Czarnych Rzeszów wygrała czwarty turniej z rzędu. W weekend na zgrupowaniu kadry potrenuje z Igą Światęk

Wcześniej nastolatka znad Wisłoka wygrała dwa turnieje OTK U’16 w tym samym Grodzisku i turniej w Chorzowie. W ostatnich zawodach Zuza miała problem w pierwszym meczu, ale nic w tym dziwnego, ponieważ grała tuż po wyleczeniu kontuzji - naciągnięcia przyczepów bicepsa.

- Jeszcze w piątek córka nie mogła utrzymać rakiety w ręce. Zdążyła dojść do zdrowia, ale w pierwszym meczu nie czuła się jeszcze komfortowo i łatwo nie było - mówi Grzegorz Bednarz, ojciec nastolatki.

Zuza poradziła sobie z Jeleną Lenacz (Warszawianka) 3:6, 6:3, 6:2, złapała wiatr w żagle i w następnych pojedynkach załatwiała już sprawę w dwóch setach. Pokonała Martę Halberstadt (KKT Wrocław) 6:3, 6:4, w meczu z Weroniką Domańską (BKT Bielsko Biała) wygrała I seta 6:2, po czym rywalka skreczowała. W finale nasza zawodniczka ograła Kamilę Popławską (Olimpia Poznań) bardzo szybko, bo 6:1, 6:2.

Zuza w czerwcu skończyła 14 lat, co oznacza, że często mierzy się ze starszymi rywalkami. - Zdarzyło się, że w Stalowej Woli wygrała turniej do lat osiemnastu - kontynuuje Bednarz, który jutro uda się z córką do Zielonej Góry. Odbędzie się tam kilkudniowa konsultacja kadry Polski, na którą zaproszona została zawodniczka Czarnych. Na miejscu pojawi się między innymi Iga Świątek, obecnie najlepsza zawodniczka znad Wisły.

- Przyznam, że trochę mnie zdziwiło to powołanie, ale to miła niespodzianka i oczywiście pojedziemy. Po powrocie Zuza potrenuje dwa tygodnie w Rzeszowie na kortach ROSiR-u, weźmie udział w kolejnych zawodach w kraju, a na początku stycznia mamy mistrzostwa Polski. Potem planujemy turnieje ITF, być może w Polsce, a może za granicą - dodał ojciec tenisistki.

Zobacz też: Jedenastka rundy jesiennej 4 ligi podkarpackiej