Uczniowie nazywają go "małą maturą", bo tylko dobrze napisany pozwala na naukę w dobrych szkołach średnich.
Poniedziałkowe popołudnie w Gimnazjum nr 10 w Rzeszowie, ostatnie przygotowania sal do egzaminu.
- Uczniowie będą pisali w sali gimnastycznej oraz w klasach na drugim piętrze - mówi Grażyna Lachcik, dyr. gimnazjum. - Ławki są już ustawione w bezpiecznej odległości, rozrzedzone, tak, aby uczniów nie kusiło odpisywanie. Niepotrzebne nam takie kłopoty.
Wczoraj szkoła dostała już arkusze z pytaniami. Zafoliowane tak, że można było tylko policzyć, czy są wszystkie.
- Już leżą bezpieczne, w szafie pancernej - dodaje G. Lachcik.
Egzamin zaczyna się punktualnie o godz. 9. Trwa 120 minut. Dłużej, bo 3 godz., pisać będą m.in. gimnazjaliści z dysleksją. W środę: egzamin matematyczno - przyrodniczy. To, ile punktów uczniowie z nich uzbierają jest bardzo ważne. Bo źle napisany egzamin przekreśla szansę na dobre ogólniaki. A w rzeszowskich w tym roku na pewno nikt się nie dostanie po tzw. znajomościach. Miasto po raz pierwszy bowiem wprowadza elektroniczną rekrutację. Komputer przyporządkuje więc kandydatów wg punktów. Pokaże, kto się gdzie dostał i na którym jest miejscu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas