To chyba najładniejszy ogród różany na Podkarpaciu. Zygmunt Stelmach z Róży od 16 lat zajmuje się tymi kwiatami [ZDJĘCIA]

- Róże to wielka pasja mojego dziadka. Uwielbia się nimi zajmować. Pomimo, że w tym roku skończy 77 lat, to nadal uwielbia prace w ogrodzie. Pomaga mu w tym babcia, Maria. Od 54 lat są małżeństwem - opowiada wnuczka Ewelina Stelmach.

Państwo Stelmach mieszkają w Róży, miejscowości w gm. Czarna w powiecie dębickim. Jednak to nie nazwa zdecydowała o pokochaniu róż, lecz to, że te kwiaty są wieloletnie.

- Do takich kwiatów można się bardzo przywiązać i dlatego dziadek tak je lubi i dba o nie. W swoim ogrodzie ma też inne kwiaty, jednosezonowe - opowiada pani Ewelina.

Pan Zygmunt po tym, jak 16 lat temu kupił pierwszych kilka krzewów róż, w kolejnych latach dokupywał nowe. Z czasem zgromadził sporą kolekcję. Z wielką pieczołowitością dba o cały ogród. Znajdują się w nim również liczne elementy małej architektury, różne ozdoby. Efekt jest imponujący.