To moje działka

Rodzina Angermanów miała w Boguchwale "Cegielnię Angerman i Bracia". W 1951 roku 5 hektarów w Boguchwale decyzją prezesa Centralnego Urzędu Drobnej Wytwórczości przepadło na rzecz Skarbu Państwa. Prawo własności do nieruchomości Gmina Boguchwała otrzymała w 1992 r. Już od połowy lat 70. władze gminy na przejętych terenach budowały kompleks sportowo-rekreacyjny. Dziś na spornej działce są dwa baseny, gminny ośrodek kultury, boiska sportowe.
Rodzina Angermanów od 1981 r. zabiega o zwrot ziemi. W 1993 r. Naczelny Sąd Administracyjny zasądził dla nich zwrot mienia. Za tereny, gdzie na 1,98 hektara znajduje się kompleks basenów, rodzina Angermanów ma otrzymać odszkodowanie.
Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Rzeszowie. Dwóch biegłych sądowych sporządziło wyceną gruntów. Jeden mówił o 108 tys. zł odszkodowania, drugi oszacował grunt na 756 tys. zł. Sąd dla rodziny Angermanów zasądził 756 tys. zł odszkodowania. Gmina odwołała się do Sądu Apelacyjnego. Na pierwszym posiedzeniu, przewodniczący składu zdziwiony rozbieżnością kwot, zarządził konfrontację biegłych. Do tej nie doszło, bo na kolejnym posiedzeniu w Sądzie Apelacyjnym zmienił się skład sędziowski, który apelację oddalił. Wyrokiem Sądu Okręgowego rodzinie Angermanów należy się 756 tys. zł odszkodowania. Władze Gminy Boguchwała złożyły do Sądu Najwyższego wniosek o kasację. Pod koniec listopada 2003 r. rodzinie Angermanów wypłaciły 250 tys. zł.
- Czujemy się pokrzywdzeni w całej sprawie - mówi Czesław Krawiec, zastępca wójta gminy Boguchwała. - Za PRL Angermanowie stracili majątek, który gmina otrzymała od państwa. Nie mogliśmy przez 50 lat trzymać nieużytków w centrum Boguchwały. Wybudowaliśmy ośrodek, z którego korzystają mieszkańcy. Chcielibyśmy się dogadać z Angermanami, ale za rozsądną kwotę. Ponad 700 tys. zł, to dla budżetu gminy ogromny wydatek. Roczny nasz budżet wynosi 27 mln zł.
- Moi klienci wielokrotnie próbowali porozumieć się z gminą - odpowiada Jan Rejman, pełnomocnik rodziny Angermanów. - Władze proponowały albo małą sumę odszkodowania, albo nieatrakcyjną działkę w ramach wymiany gruntów. Obstajemy przy wypłacie zasądzonych 756 tys. zł. Ta suma może być ewentualnie rozłożona na raty.