Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Poręba: Należy zrobić wszystko, aby na Ukrainie zwyciężyła opcja proeuropejska

Norbert Ziętal
Europoseł Tomasz Poręba (PiS)
Europoseł Tomasz Poręba (PiS) Archiwum
Ostatnie wypowiedzi liderów ukraińskich formacji nacjonalistycznych, relatywizujących ludobójstwo na Wołyniu, czy sugerujących, że Przemyśl powinien być ukraiński, zasługują na najwyższe potępienie i sprzeciw. Jednak temu co się dzieje na Ukrainie trzeba się przyjrzeć ze znacznie szerszej perspektywy - pisze w oświadczeniu podkarpacki europoseł Tomasz Poręba (PiS).

Oświadczenie związane jest z nagłośnionymi w ostatnich dniach w polskich mediach, wypowiedziami jednego z liderów ukraińskiej organizacji Prawy Sektor. Jednej z najaktywniejszych na Majdanie w Kijowie. Andrij Tarasenko stwierdził m.in. "Sprawiedliwość nakazywałyby, aby Przemyśl i kilkanaście powiatów wróciły do Ukrainy". Dodał, że jego organizacja zmianę granic chce osiągnąć metodami dyplomatycznymi, i że nie interesuje ich wstąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej.

- Oczywistym jest, że te słowa w żaden sposób nie służą polsko - ukraińskiemu pojednaniu - twierdzi europoseł Tomasz Poręba.

Popatrzeć szerzej na protesty na Ukrainie

Uważa jednak, że wydarzeniom na Ukrainie należy przyjrzeć się z szerszej perspektywy.

- Po pierwsze, od wielu tygodni jesteśmy świadkami wielkiego ukraińskiego narodu, który domaga zmiany władzy. Ludzie, głównie młodzi, czują się oszukani, bo prezydent Janukowycz, poprzez odmowę podpisania układu stowarzyszeniowego z UE, zabił marzenia milionów Ukraińców o zintegrowanej z Europą, wolnej, demokratycznej Ukrainie. Ci ludzie nie ustąpią. Widziałem na Majdanie ich determinację i przekonanie, że walczą o przyszłość zarówno swoją jak i swojej Ojczyzny - twierdzi Poręba.

Dodaje, że jest pewien, że wspieranie ich walki przez polskich polityków, w tym Prawa i Sprawiedliwości, ma głęboki sens.

- Demokratyczna, wolna i prozachodnia Ukraina to bowiem większe bezpieczeństwo Polski. To koncepcja nie nowa, realizowana przez Piłsudskiego, Giedroycia i śp. Lecha Kaczyńskiego. Wypchnięcie Ukrainy ze strefy wpływów Rosji jest całkowicie zgodne z polskim interesem narodowym. Poza tym Ukraina w Europie to znaczne ograniczenie możliwości działania formacji nacjonalistycznych. Dlatego należy robić wszystko, aby na Ukrainie zwyciężyła orientacja proeuropejska, reprezentowana przez dwa umiarkowane ugrupowania. Batkiwszczynę Arsenija Jaceniuka i UDAR Witalija Kliczki - przekonuje europoseł.

"Nie ma zgody na relatywizowanie historii"

Twierdzi również, że "poparcia dla demokratycznych zmian na Ukrainie w żaden sposób nie należy łączyć z roszczeniami nacjonalistycznych, ukraińskich ugrupowań. Nie ma zgody na relatywizowanie historii, a wspólne relacje nie mogą być budowane na kłamstwie. Prawdziwe polsko-ukraińskie pojednanie jest możliwe tylko wówczas, gdy w sposób uczciwy będziemy mówić o historii."

Zaznacza, że PiS domagało się nazwania przez polski Sejm zbrodni na Wołyniu ludobójstwem.

- Uważamy też, że nie ma na polskiej ziemi miejsca dla symboli czy pomników gloryfikujących zbrodniczą organizację UPA. Liczę, że Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, zgodnie z danym na piśmie słowem, podejmie jak najszybciej kroki celem usunięcia takiej nielegalnej budowli w Hruszowicach, na której istnienie zwróciłem uwagę w mojej interwencji do sekretarza ROPWiM - dodaje Poręba.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24