Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Top Model. Dziewczyna z blizną z Podkarpacia zachwyciła jurorów

Beata Terczyńska
Ania Koryto na castingu w Rzeszowie pozująca do zdjęć z Michaliną Manios, którą znamy z poprzedniej edycji.
Ania Koryto na castingu w Rzeszowie pozująca do zdjęć z Michaliną Manios, którą znamy z poprzedniej edycji. Darek Danek
Dziewczyny z Podkarpacia przeszły do dalszego etapu popularnego programu TVN "Top Model. Zostań modelką".

Anię Koryto z Dydni koło Sanoka wypatrzyliśmy jeszcze na castingu do programu w Rzeszowie. Opowiadała nam wtedy, że komisja była miła. Pytano ją o rodzinę, zainteresowania.

- Mówiłam spontanicznie. Nie klepałam tekstu, jakbym czytała o sobie z ulotki, jak jedna z koleżanek - śmiała się dziewczyna z charakterystyczną blizna biegnącą od kącika ust przez policzek.

Ania, uczennica trzeciej klasy technikum fryzjerskiego, spodobała się jurorom i zaproszono ją na dalszy casting. Jak się zaprezentowała, mogliśmy wczoraj zobaczyć w pierwszym odcinku trzeciej serii show.

Opowiedziała swoją wzruszającą historię. M.in. o tym, skąd na jej twarzy blizna.

- Dostałam szklanym kuflem w twarz. Od dziewczyny - tłumaczyła.

Nowa jurorka programu - Kasia Sokołowska zwróciła uwagę, że blizna to jednak coś bardzo widocznego na twarzy, a modelka pracuje i buzia i ciałem.

- Wydaje mi się, że jest to mój znak szczególny. Niektórzy mówią, że jestem bardzo przez to wyrazista i seksowna - nie zbiło to z tropu Ani.

Zapytana o rodziców, przyznała z płaczem, że to kiepski temat do rozmów.

- Są po rozwodzie. Tylko z mamą mam kontakt, ale nie układa nam się dobrze. Wyjechała za granicę, kiedy miałam 13 lat, a tato jeszcze wcześniej nas opuścił i już go nie pamiętam. Wychowywała mnie babcia.

- Myślę, że rodzice będą bardzo żałować. Ale te przeżycia na pewno zrobiły cię mocną - pocieszała Joanna Krupa, którą zachwyciła sylwetka dziewczyny w stroju kąpielowym: - Jaka jesteś drobniutka, fajniutka.

Ania Koryto podpytywana o pasję, śmiała się, że lubi tańczyć. Włącza muzykę i podryguje nawet przy sprzątaniu domu.

- Skoro tak, to możemy prosić o mopa? - podchwycił fotograf Marcin Tyszka. - Włączymy muzykę i chcemy zobaczyć, jak sprzątasz w domu, a ja wezmę aparat.

Okazało się, że jest fotogeniczna.

- Nawet jak sexy jeździsz z mopem, to w tobie jest taka dziewczęcość. Absolutnie ujmujące - oceniła Kasia Sokołowska. - Nie jestem jednak przekonana, czy możesz coś zdziałać na wybiegu, bo jesteś za niska. Na pewno masz ciało w bardzo fajnej kondycji i zyskujesz swoim urokiem.

Joanna Krupa zaprosiła ją do dalszego udziału w programie Top Model: - Po tym, co przeszłaś w życiu, z rodzicami, co ta dziewczyna franca zrobiła tobie, jeszcze masz tyle pozytywnej energii. Brawo. Gratuluję. Przechodzisz dalej!

Zobacz >> Top Model w Rzeszowie. Zobacz zdjęcia z castingu

Być modelką marzy się także Aleksandrze Antos, 18-latce z Jasła.

- Uczę się w liceum, na profilu humanistycznym, a później, jak Bóg da, może mi się uda dostać do szkoły aktorskiej - mówiła przed komisja i od raz została przez Joasię poproszona o odegranie scenki, w której najpierw ma się ucieszyć z wygranej fortuny w lotto, a potem zmartwić, bo był to tylko żart.

Po prezentacji w kostiumie kąpielowym, zebrała jednak uwagi.

- Oj, Ola Ola. Z tą świadomością własnego ciała to problemy jeszcze są - dostrzegła Kasia.
- Idziesz, jakbyś się cała miała zaraz rozkręcić. Wszystko idzie osobno: ramiona, pupa, nogi, ręce - przyznali pozostali jurorzy.

Ale Ola nie dawała za wygraną.

- No, wszystkiego można się przecież nauczyć - broniła się szczupła brunetka.

- Tego owszem - przytaknęła Sokołowska.

Marcin Tyszka, choć zganił, że z ciałem na razie jest duży problem, ale za to zachwycił się urodą Aleksandry: - Za intrygującą twarz masz u mnie 100 punktów.

Ola przeszła dalej, choć na "nie" był projektant Dawid Woliński.

W pierwszym odcinku zobaczyliśmy również Anię Piechowiak, z którą spotkaliśmy się na rzeszowskim castingu przed Millenium Hall. Blondynka zwracała uwagę ładną buzią i dużymi, błękitnymi oczami.

- Wiem, że producenci programu szukają osób, które wierzą w siebie i czarują osobowością.

Wcześniej, w Poznaniu, nie udało mi się. Może uda się w Rzeszowie - liczyła poznanianka o wzroście 175 cm.

- Ćwiczyłam solidnie przed lustrem i przy koleżankach. Marzę, by być modelką. Nie mam doświadczenia w modelingu, ale wygrałam konkurs na sesję w CKM. Studiuję resocjalizację, jeżdżę na kładach, kiedyś konno.

Jurorzy dostrzegli w 22-latce świetną kandydatkę na modelkę size plus.

- Ale apetyczne ciałko - chwalił Tyszka

- Obdarzyłaś nas ciepłą energią - dostrzegli.

Zadaniem dla Ani była sesja w ruchu, podczas skoków na mini trampolinie. Miała się wykazać wdziękiem i gracją. Usłyszała cztery razy "tak".

Kolejny odcinek "Top Model" - w środę, o godz. 21.30 w TVN.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24