Liderzy SLD zarządzili ogólnopolską weryfikację partyjnych szeregów, jako odpowiedź na spadające poparcie i liczne afery z udziałem polityków Sojuszu. Przed weryfikacją, podkarpackie SLD liczyło ok. 7 tys. członków. Przegląd kadr jeszcze trwa, ale już wiadomo, że regionalny Sojusz może stracić nawet 2 tys. działaczy.
W Rzeszowie, SLD miał ok. 700 członków. Po weryfikacji straci ok. 200. - Część z nich to ludzie w podeszłym wieku, którzy nie mają już sił na aktywne działanie. Cześć wyjechała z miasta - mówi Piotr Rybka, przewodniczący rzeszowskiego SLD. - Odchodzą także ci, którzy przyszli tuż przed wyborami, licząc na intratne stanowiska u wojewody lub marszałka. Teraz uciekają, bo nic nie dostali.
W Krośnie, z Sojuszu ubędzie ok. 30 osób (przed weryfikacją SLD w Krośnie liczył ok. 400 osób). - Nikogo nie wyrzuciliśmy, ludzie po prostu nie wypełniają nowych deklaracji - mówi poseł Tadeusz Kaleniecki.
W Tarnobrzegu, Sojusz miał do tej pory ok. 260 członków. Działacze lewicy przyznają, że po weryfikacji odpadnie ok. 80 osób. - To ludzie, którzy przyszli do nas, bo liczyli na pracę, dobre posady. Odeszli, ci którzy zawiedli się działaniem partii - tłumaczą politycy Sojuszu.
To sprawa honorowa
NORBERT MASTALERZ, wiceprzewodniczący podkarpackiego SLD:
[obrazek3] NORBERT MASTALERZ (fot. Archiwum)Po akcji potwierdzenia przynależności do partii, podkarpacki Sojusz straci ok. 2 tys. osób. Sprawę tratujemy honorowo. Nikogo nie wyrzucamy, tylko ludzie, którzy nie chcą u nas działać nie składają nowych deklaracji. Strata tylu członków nie powinna zachwiać pozycją SLD, bo o sile partii nie decyduje tylko liczba członków. W Tarnobrzegu mieliśmy 260 członków, a w wyborach do Sejmu dostaliśmy 9 tys. głosów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?