Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tor w Krośnie bez licencji? Smutny krajobraz po niedzielnym skandalu. Klub wydał oświadczenie

bell
Mecz w Krośnie z powodu problemów z torem rozpoczął się z 50-minutowym opóźnieniem
Mecz w Krośnie z powodu problemów z torem rozpoczął się z 50-minutowym opóźnieniem Cellfast Wilki Krosno
Żużlowy skandal w Krośnie zatacza coraz szersze kręgi. PGE Ekstraliga chce cofnięcia licencji toru oraz wszczęła postępowanie wobec klubu i osób przygotowujących tor.

Niedzielny mecz Cellfast Wilków Krosno ze Stalą Gorzów ze względu na zły stan toru zagrażający bezpieczeństwu zawodników zakończył się po dziewięciu biegach. W żużlowym światku wrze.

W trybie pilnym zebrała się Komisja Orzekająca Ligi. W poniedziałek zarządzająca rozgrywkami PGE Ekstraliga poinformowała, że wystąpiła do Głównej Komisji Sportu Żużlowego z wnioskiem o cofnięcie licencji toru w Krośnie. Dodatkowo wszczęto postępowanie dyscyplinarne wobec klubu z Krosna i osób urzędowych zaangażowanych i odpowiedzialnych za przygotowanie toru do tych zawodów 6. rundy PGE Ekstraligi. Grozi im, w tym toromistrzowi i trenerowi odsunięcie od sprawowanych funkcji. Należy się spodziewać, że inne kary w tym finansowe, mogą być dotkliwe.

Oczekiwaliśmy, że mecz będzie emocjonujący i zacięty. Nie mieliśmy absolutnie złej woli, by tor był tak wymagający. Powodem były warunki atmosferyczne, padający przez kilka dni deszcz. Nawierzchnia była bardzo trudna i można było rozpocząć jakiekolwiek prace na torze, wykonywane pod okiem komisarza toru, w sobotę, czyli dzień przed meczem. Jednak burza zniweczyła sobotnią pracę

- komentuje dziś Grzegorz Leśniak, prezes Cellfast Wilków.

W niedzielę od rana odbywały się intensywne prace, aby tor był jak najlepszy i można było rozegrać mecz. Sędzia pozwolił na start meczu, rozegranie dziewięciu biegów i podjął taką, a nie inną decyzję. Musimy się jej podporządkować. Przegraliśmy. Dużo pracy przed nami. Najważniejsze, że w zespole jest bardzo dobra atmosfera. W kolejnych spotkaniach będziemy walczyć o podreperowanie naszego konta punktowego

- dodaje prezes Leśniak.

Szefa klubu zapytaliśmy o grożące Wilkom kary.

Decyzje o karach podejmie Komisja Orzekająca Ligi. Czekamy na jej ostateczne decyzje. Na pewno złożymy stosowne wyjaśnienia. Jesteśmy nastawieni na pełną współpracę z władzami ligi. Jeżeli zostanie zawieszona licencja toru, bo na razie nie ma takiego komunikatu, zrobimy wszystko, aby jak najszybciej została przywrócona. Liczymy, że wyjdziemy z tych problemów i skoncentrujemy się już tylko na czysto sportowej rywalizacji

- odpowiedział.

Beniaminek także mocno stracił na wizerunku.

Będziemy się starali ciężką pracą, na którą jesteśmy nastawieni, zatrzeć złe wrażenie. Nie zamierzamy się poddawać, tyle już przeżyliśmy w ostatnich latach. Będziemy robić, co w naszej mocy, aby jeszcze sporo radości w tym sezonie dostarczyć naszym kibicom

- mówi Grzegorz Leśniak.

Jakie mogą być najbliższe kolejne kroki?

Jeżeli zostanie zawieszona nam licencja toru, to zwrócimy się do Polskiego Związku Motorowego o pełną współpracę dla przywrócenia tej licencji. Wykonanie prac, po których tor uzyska ponownie licencję

- kończy prezes Wilków.

Oświadczenie krośnieńskiego klubu w sprawie meczu Cellfast Wilki – Ebut.pl Stal Gorzów

22 maja 2023

Szanowni Kibice!
W związku z zakończonym po 9 biegu meczu ze Stalą Gorzów jesteśmy winni przedstawić okoliczności związane z wczorajszym spotkaniem.
Tak jak wszyscy z Państwa nasz klub liczył na pełen emocji mecz rozegrany w dobrych warunkach. Niestety kilkudniowe nieustanne opady deszczu, które miały miejsce w Krośnie od wtorkowego wieczora do nocy z czwartku na piątek spowodowały, że tor podczas wczorajszego spotkania stał się bardzo wymagający. Jakiekolwiek prace na torze po opadach były możliwe dopiero od sobotniego przedpołudnia i były prowadzone w obecności komisarza toru. Niestety w sobotę wieczorem Krosno nawiedziły kolejne opady, tym razem w postaci godzinnej burzy z deszczem. Od niedzielnego poranka ponownie pod nadzorem komisarza działaliśmy by tor był jak najbardziej komfortowy dla zawodników. Decyzją arbitra mecz został zakończony po 9 biegu.
Pragniemy zaznaczyć, że w ostatnich tygodniach wykonaliśmy bardzo intensywne prace na torze, które doprowadziły nawierzchnię do bardzo dobrego stanu. Przesianie, wymieszanie, ułożenie i wyprofilowanie sprawiło, że tor podczas wtorkowego meczu U24 Ekstraligi Krosno – Toruń był bardzo dobry, żeby nie napisać idealny. Komisarz Tomasz Walczak nie miał zastrzeżeń i pochwalił przygotowanie nawierzchni.
Niestety opady deszczu, które rozpoczęły się podczas wtorkowych prac pomeczowych uniemożliwiły rozłożenie plandeki, która najpewniej zminimalizowałaby ich skutki.
Nie mieliśmy żadnych złych intencji by tor był tak wymagający jak wczoraj. Oczywiście złożymy pełne wyjaśnienia do Komisji Orzekającej Ligi i zrobimy wszystko by jak najszybciej odzyskać licencję toru jeśli zostanie zawieszona. Tak jak i przed sezonem tak i teraz jesteśmy nastawieni na pełną współpracę w odpowiednim przygotowaniu toru z władzami PGE Ekstraligi i GKSŻ.
Głęboko wierzymy, że niebawem wszelkie dyskusje wokół naszego toru będą tylko wspomnieniem.
Dziękujemy Wam za nieustanne wsparcie i wspaniały doping. Wiemy, że czasami może nie jest to łatwe, ale prosimy również by zawsze starać się zapanować nad emocjami.
Wciąż wszystko jest w naszych rękach. Cały klub i zespół walczy o jak najlepszy wynik sportowy w bieżącym sezonie i tylko pozytywnie patrzymy w przyszłość.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24