Tory rowerowe, siłownie, nowe place zabaw i parki. Rzeszów szykuje nowe atrakcje nie tylko dla dzieci i młodzieży

Aleksandra Wąsowicz - Duch, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Rzeszowie wylicza, jakie atrakcje szykowane są w mieście w najbliższym czasie. W rejonie Bł. Karoliny, między szkołą a żłobkiem ma powstać park miejski naturalistyczny w formie. Z placem zabaw z 9 urządzeniami, jak zespół trampolin ziemnych, drewniane wyspy do wspinaczki, huśtawki, karuzele. Powstaną alejki spacerowe, ławeczki. Teren będzie oświetlony. I etap ma się zakończyć w maju. Koszt tej części 730 tys. zł. Całość ma kosztować ok. 3-3,5 mln zł.

- Na Bulwarach, za Lidlem w dół, na dużej łące chcemy stworzyć zespół torów rowerowych - pumptrack - zapowiada dyrektor ZZM. - Mamy na to 1 mln zł. Zlecone zostało badanie gruntu. Czeka nas długa procedura związana z uzyskaniem pozwolenia na budowę, ponieważ ten zespół ma powstać na terenie zalewowym.

Troszkę mniejszy pumptrack, za 200 tys. zł, pojawi się do jesieni przy ul. Starzyńskiego na os. Baranówka IV koło odnowionego przed rokiem, ogrodzonego boiska wielofunkcyjnego z nawierzchnią poliuretanową powstało przy Starzyńskiego.

Rozbudowany zostanie plac zabaw w parku przy ul. Wieniawskiego - o 9 dodatkowych urządzeń zabawowych.

Doposażony zostanie także plac zabaw przy ul. Podchorążych.

- Z tym, że w tym rejonie chcemy zrobić miejsce dla seniorów 50 plus. Zamontujemy dla nich elementy do rekreacji ruchowej. Brakuje tu takich urządzeń, a na osiedlu mieszka dużo osób w dojrzałym i podeszłym wieku.

Tego typu atrakcje dla seniorów istnieją już przy Kurpiowskiej i Kustronia. Miastu zależy, aby powstały na każdym osiedlu.

Kolejna inwestycja to budowa placu zabaw przy ul. Karkonoskiej, na wykupionym przez miasto terenie. Zamontowana zostanie siłownia zewnętrzna z 8 urządzeniami oraz 7 urządzeń zabawowych dla dzieci, jak zjeżdżalnie, huśtawka gniazdowa, sprężynki. Wykonane zostanie oświetlenie i nasadzenia.

Z kolei w rejonie Ustrzyckiej i Sanockiej, z wykorzystaniem naturalnych zagłębień terenu, urządzony zostanie mini park z alejkami, ławeczkami, podestami i mnogością zieleni - traw, bylin.

Miejsce sportowo - rekreacyjne z myślą o młodzieży szykowane jest w rejonie ul. Boya - Żeleńskiego i Zawiszy Czarnego. - To będzie teren do sportów ekstremalnych. Planujemy workout, parkur, kostkę do wspinaczki, zestawy gier zespołowych - wylicza dyrektor. - Mamy na ten cel 193 tys. zł.

To nie koniec. Wraca temat integracyjnego placu zabaw w rejonie rezerwatu Lisia Góra. Aż z 23 elementami, jak huśtawki dla dzieci niepełnosprawnych, trampolina, karuzela, pomost z barierkami, gry terenowe: klasy, gąsienica, labirynt, zestawy dla dzieci, tablice interaktywne, żagle zacieniające. Ma być powiększeniem o ok. 0,3 ha istniejącego, w kierunku mini golfa. Miasto przez cały ubiegły rok starało się o pozwolenie wodno - prawne. Koszt inwestycji - ok. 400 tys. zł. W kwietniu planowany jest przetarg, a koniec inwestycji na wrzesień - październik.

Przed rokiem w rejonie Lisiej Góry i Bulwarów pojawiły się pierwsze łąki kwietne. W tej okolicy planowane są kolejne.

W Rzeszowie obecnie jest 80 placów zabaw, 18 siłowni na świezym powietrzu, 14 parków, 11 fontann.