- Zgłoszenie o tym, że pali się dom, dostaliśmy z Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Rzeszowie - mówi bryg. Jacek Dydek, rzecznik Komenda Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lesku. - Po przyjeździe na miejsce okazało się, że wewnątrz przebywa mężczyzna, najprawdopodobniej właściciel.
Strażacy odnaleźli go w łazience.
- Pomimo reanimacji naszych strażaków, ale też ratowników Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, życia mężczyzny nie udało się uratować - mówi bryg. Jacek Dydek, rzecznik Komenda Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lesku.
Gdzie wybuchł pożar i co mogło być jego przyczyną? Rzecznik mówi, że był to tzw. pożar ukryty, czyli nie z ogniami na zewnątrz, tylko wewnątrz budynku. W środku było bardzo duże zadymienie. Także na poddaszu. Paliły się powierzchnie międzystropowe. Można domniemywać, że pożar mógł być związany z przewodami kominowymi.
W akcji ratunkowej uczestniczyło ok. 15 strażaków, LPR, pogotowie i GOPR.
ZOBACZ TEŻ: Pożar budynku na terenie stadniny koni w Jaksmanicach koło Przemyśla
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?