Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Wólce Tanewskiej. Chciał uratować dzieci, porwał go nurt Sanu

Konrad Sinica
Do akcji wkraczają płetwonurkowie z Tarnobrzega.
Do akcji wkraczają płetwonurkowie z Tarnobrzega. Konrad Sinica
40-letni mężczyzna najprawdopodobniej utonął w Sanie. Próbował ratować piątkę dzieci.

Mieszkaniec województwa śląskiego prawdopodobnie utopił się w Sanie w Wólce Tanewskiej koło Ulanowa. Próbował ratować dzieci płynące pontonem, porwane przez rwący nurt rzeki. Dzieciom nic się nie stało, ale mężczyzna już nie wypłynął. Do tej pory nie udało się go odnaleźć. Akcja poszukiwawcza cały czas trwa.

Obserwujący z brzegu akcję poszukiwawczą ludzie opowiadają, że mężczyzna przyjechał tu ze Śląska do szwagra na wypoczynek. Nazajutrz miał odjeżdżać do domu. To miała być ostatnia kąpiel przed wyjazdem…

Ruszyli na pomoc

Do tego tragicznego zdarzenia doszło dzisiaj w Wólce Tanewskiej w gminie Ulanów (powiat niżański). 40-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej przed południem wypoczywał nad wodą razem z żoną, dwójką swoich dzieci i trójką dzieci swojego szwagra. Chcieli ochłodzić się nad wodą w pobliżu miejsca, gdzie Tanew wpada do Sanu.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że piątka dzieci miała pływać pontonem. W pewnym momencie nurt rzeki porwał ponton i mężczyzna wraz z żoną ruszył im na pomoc.

- W tym czasie będący po drugiej stronie rzeki wędkarze zauważyli dryfujące na pontonie dzieci i zarzucając wędki zaczepili ponton, a następnie ściągnęli go do brzegu - mówi Bartosz Wilk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.

- Kobieta widząc, że dzieci są już bezpieczne, wyszła na brzeg. Niestety, nurt rzeki porwał mężczyznę. 40-letni mieszkaniec województwa śląskiego zniknął pod wodą.

Rozpoczęła się akcja poszukiwawcza. Na miejscu zdarzenia pracują funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Nisku, Państwowej Straży Pożarnej w Nisku oraz jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Rudnika nad Sanem, Ulanowa i Wólki Tanewskiej.

Strażacy przy pomocy trzech łodzi przeszukują rzekę i sprawdzają jej dno. W poszukiwaniach ciała mężczyzny pomagali również flisacy pływający po Sanie galarem. Do pomocy wezwano też płetwonurków z Tarnobrzega. Do tej pory nie udało się odnaleźć ciała mężczyzny. Poszukiwania cały czas trwają.

W tym roku w województwie podkarpackim podczas wypoczynku nad wodą utopiło się już 7 osób. Podczas tegorocznych wakacji na terenie powiatu niżańskiego jak dotąd nie odnotowano przypadków utonięć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24