Tragiczny pożar traw w Wólce Niedźwieckiej: zginął 84-letni mężczyzna

Pożar miał miejsce we wtorkowe popołudnie, 3 września, w niewielkiej miejscowości Wólka Niedźwiecka, położonej w powiecie rzeszowskim. Ogień pojawił się na nieużytkach rolnych, zajmując powierzchnię około pół hektara. Niestety, w wyniku tego zdarzenia życie stracił 84-letni mieszkaniec wsi. Na miejscu zdarzenia natychmiast zjawiło się pięć zastępów straży pożarnej, które walczyły z żywiołem.

Okoliczności, które doprowadziły do tego tragicznego pożaru, są obecnie badane przez policję. Istnieje wiele możliwych przyczyn powstania pożaru na nieużytkach, od przypadkowego zaprószenia ognia, przez celowe podpalenie, aż po niesprzyjające warunki atmosferyczne. Śledczy muszą teraz ustalić, co dokładnie spowodowało, że ogień wymknął się spod kontroli, doprowadzając do tak tragicznych konsekwencji.

Podkarpaccy strażacy mieli w tym roku pełne ręce roboty. Jak wynika z danych przekazanych przez brygadiera Marcina Betleję, rzecznika prasowego podkarpackiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, od początku roku strażacy wyjeżdżali do 1365 pożarów traw na nieużytkach, łąkach i polach. W wyniku tych pożarów ogień zdewastował aż 330 hektarów ziemi, a cztery osoby zostały ranne. Niestety, jedna osoba, 84-letni mężczyzna, straciła życie w Wólce Niedźwieckiej.

Każdego roku strażacy apelują o rozwagę i ostrożność, przypominając, że wypalanie traw jest nie tylko niebezpieczne, ale również niezgodne z prawem. Mimo to, tego typu pożary wciąż stanowią poważne zagrożenie, zarówno dla ludzi, jak i dla środowiska.