Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczny wypadek na ul. Krakowskiej w Rzeszowie. Kierowca mercedesa usłyszał zarzuty

Anna Janik
Anna Janik
Policja
12 lat więzienia grozi Kacprowi I. za jazdę samochodem po pijaku mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów i spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, do którego doszło na ul. Krakowskiej w Rzeszowie.

Sobotni świt. W okolicach ul. Krakowskiej nie ma żywej duszy. Pusto także na samej wylotówce z miasta. Ciszę spokojnego, sobotniego poranka rozdarł nagle potężny huk i odgłos miażdżonego metalu.

W ekrany dźwiękochłonne z całym impetem uderzył bowiem pędzący z zawrotną prędkością mercedes, w którym jechało trzech 20-latków.

Kadr z filmu nadesłanego przez Czytelnika.

Śmiertelny wypadek na ul. Krakowskiej w Rzeszowie. Mercedes ...

Siła uderzenia była tak duża, że kilkumetrowe ekrany roztrzaskały się w drobny mak, stawiając śpiących w najlepsze mieszkańców na równe nogi. Gruzowisko zablokowało nawet boczną uliczkę dojazdową do domów.

Z solidnego mercedesa praktycznie nic nie zostało. Najbardziej zmiażdżona została prawa strona samochodu. Wyrwany silnik wylądował pod pojazdem. Fragmenty auta były porozrzucane w promieniu kilkudziesięciu metrów.

ZOBACZ wideo z miejsca wypadku na Krakowskiej nadesłane nam przez Czytelnika

Jeden z pasażerów zginął na miejscu. Kierowca i drugi pasażer trafili do szpitala. W poniedziałek po południu kierującego odwiedził prokurator z Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszowa. Po to, żeby ogłosić mu zarzuty.

- Kacper I. usłyszał zarzut jazdy w stanie nietrzeźwości pomimo zakazu prowadzenia pojazdów oraz zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym - mówi prok. Łukasz Harpula, Prokurator Okręgowy w Rzeszowie.- Kierowca złożył wyjaśnienia, przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Prokuratura będzie wnioskować do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu - mówi prok. Łukasz Harpula.

To może stać się lada dzień, bo stan kierowcy jest na tyle dobry, że może on opuścić szpital. Śledczy gromadzą teraz zaświadczenia medyczne o stanie zdrowia Kacpra I., które pozwolą na umieszczenie go w tymczasowym areszcie.

Wiadomo, że 20-latek miał ponad 2 promile alkoholu, prowadził bez prawa jazdy, które zostało mu wcześniej zabrane za jazdę pod wpływem alkoholu i mimo sądowego zakazu prowadzenia.

Dowody zebrane w sprawie wskazują, że wypadek na ul. Krakowskiej zakończył dłuższą przejażdżkę po mieście, którą wcześniej urządziła sobie trójka znajomych.

Mercedes, który wypadł z drogi i staranował ekrany dźwiękochłonne nie należał do kierowcy. Prawdopodobnie wziął go od członka rodziny. Tego, ile auto miało na liczniku, kiedy zaczęło koziołkować i uderzyło w ekrany na razie prokuratura nie ustaliła, ale stan samochodu wskazuje, że musiało być to grubo powyżej 100 km/h.

Drugi z pasażerów na razie pozostanie w szpitalu, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Decyzją prokuratora ciało zmarłego zostało zabezpieczone do dalszych badań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24