Trener Dekady na Podkarpaciu w plebiscycie Nowin mógł być tylko jeden i jest tylko jeden. To Andrzej Kowal, który doprowadził siatkarzy Asseco Resovii do niesamowitych sukcesów z których wszyscy byliśmy dumni i nadal jesteśmy dumni.
Jak jest z tą dumą u pana. Mam nadzieję, że mimo paru lat pracy poza Rzeszowem, wciąż jest pan dumny z tamtego pasma sukcesów z Asseco Resovią?
Oczywiście, że jestem nadal dumny z tych osiągnięć. Duma to takie poczucie własnej wartości i godności, więc jest to ogromnie ważne. Ludzie podejmując jakąkolwiek pracę chcą być doceniani, szanowani, mieć wpływ na rzeczywistość, tym bardziej jeśli w tej pracy, w moim przypadku trenerskiej, osiągam określone czy założone cele, tym bardziej jestem dumny i tym bardziej mam poczucie własnej własnej wartości.
Nie będę pytał który medal mistrzostw Polski zdobyty z Asseco Resovią smakował najbardziej, bo chyba ten pierwszy złoty. Tak rzeczywiście było?
Oczywiście, ten pierwszy złoty medal miał i nadal ma największą wartość, tym bardziej że był on bardzo długo oczekiwany. Przypomnijmy, że w poprzednich trzech, gdy trenerem był Ljubo Travica, a ja pełniłem funkcję jego asystenta, także była medalowa passa. Gdy walczyliśmy o ten pierwszy zloty medal, gdy finał zbliżał się już do końca i każdemu z nas bardzo mocno biło serce. Pamiętam, siedzieliśmy ze sztabem na ławce już praktycznie bez reakcji, czekaliśmy tylko na to, co się wydarzy. Takie wtedy były emocje. Przy zdobywaniu kolejnych medali także były emocje, ale były one inaczej już odbierane. Bardzo dużą sztuką jest obronić złoty medal. Potem straciliśmy go na rzecz Skry Bełchatów. Mieliśmy znowu ogromną szansę odbić go i zrobiliśmy. Obronić tytuł i zdobyć go po roku przerwy, to jest taki scenariusz, który pokazał nam każda płaszczyznę sportu.
Więcej w materiale wideo!
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?