Zarząd klubu zdecydował, że rezygnacji nie przyjmie, a szkoleniowiec zgodził się jeszcze prowadzić zespół. W środę "Meksyk" zmierzy się z na wyjeździe z Wólczanką Wólka Pełkińska, a w niedzielę u siebie z Kolbuszowianką Kolbuszowa.
- Moja rezygnacja nie została przyjęta, daliśmy sobie jeszcze dwa mecze - mówi Michał Kozłowski.
- Chodzi o poprawę całej sytuacji w klubie i zespole, jeśli się nie poprawi, to nie będę prowadził już drużyny. Mam nadzieję, że będzie lepiej, z mojej strony ciężko już o bardziej jeszcze motywujące działania. W najbliższym spotkaniu za kartki pauzuje Haliniak, bardzo szkoda Kwiecińskiego, który długo walczył po kontuzji o powrót na boisko, zagrał chwilę ostatnio z Wisłokiem i znowu doznał kontuzji kolana. Nieciekawie to wygląda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Żegnał Romusia, współtworzył "Plebanię". Zmarł ksiądz Bartmiński. Długo cierpiał
- Rutkowski zabrała dzieci i wyleciała z Polski. Tak wygląda krótko przed drugim ślubem
- Rosiewicz trafił do szpitala. Przeszedł wielogodzinną operację [TYLKO U NAS]
- Ida Nowakowska wyjedzie z Polski?! Wieści o jej mężu nie napawają optymizmem