Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener PGE FKS Stali Mielec po porażce z Cracovią: Nie punktujemy i to jest nasz problem. Dystans do strefy spadkowej zmniejsza się [OPINIE]

bell, PGE Stal Mielec
Mecz Stali z Cracovią toczył się w bardzo trudnych warunkach
Mecz Stali z Cracovią toczył się w bardzo trudnych warunkach PGE Stal/mat. pras.
Piłkarze PGE Stali Mielec przegrali na własnym stadionie z Cracovią 1:2, choć bardzo mocno liczyli na zwycięstwo w PKO Ekstraklasie. Warunki do gry były bardzo trudne, padał śnieg, było ślisko. Lepiej w nich radzili sobie podopieczni trenera Jacka Zielińskiego. Sporo dyskusji, emocji i kontrowersji wywołał podyktowany przeciwko gospodarzom rzut karny.

Prezentujemy pomeczowe opinie trenerów obu drużyn - Adama Majewskiego (Stal) i Jacka Zielińskiego (Cracovia):

Adam Majewski: Niestety, po raz kolejny nie udało nam się wygrać meczu u siebie, a taki był cel. Po raz kolejny, wbrew pozorom, zagraliśmy dramatyczny mecz, bo po pierwszej połowie wydawało się, że ten mecz już się zakończył. Tak naprawdę w tych warunkach pogodowych, jakie panowały i stanie murawy, ta drużyna która pierwsza zdobędzie bramkę, miała duże szanse na zwycięstwo. Potem problematyczny rzut karny i 2:0. Wydawało się, że to jest koniec. Na szczęście, jak zawsze pokazaliśmy charakter i dążenie do zdobycia bramki kontaktowej. To się udało. Niestety, nie udało się wyrównać. Nie będę komentował rzutu karnego. Teraz jedziemy na trudne spotkanie do Zagłębia Lubin, żeby odrobić punkty, które dzisiaj straciliśmy. Gramy na miarę możliwości, jakie posiadamy. Nie punktujemy i jest to nasz problem, zdajemy sobie doskonale sprawę, że nasz dystans do strefy spadkowej zmniejsza się.

Jacek Zieliński: Zwycięzców się nie sądzi. Może nie zagraliśmy wielkiego meczu, bo w tych warunkach było to raczej trudne, natomiast wywalczyliśmy bardzo ważne trzy punkty. W meczu z sąsiadem w tabeli kluczem były trzy punkty i wykorzystanie warunków atmosferycznych. Wykorzystaliśmy idealnie warunki atmosferyczne. Najpierw Kamil Pestka popisał się świetnym uderzeniem, później bardzo mądre zagranie Cornela Rapy i wprowadzenie obrońcy na faul. Natomiast w końcówce niepotrzebna nerwówka. Mecz powinien potoczyć się trochę spokojniej, sami sobie to zgotowaliśmy. Mamy trzy punkty możemy w trochę większym spokoju przygotowywać się do następnych.

Po tym spotkaniu krakowianie wyprzedzili mielecki zespół w tabeli ekstraklasy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24